10 tys. osób to za mało. Amazon przeprowadzi kolejne masowe zwolnienia
Jeszcze nie opadł kurz po tym, jak Jeff Bezos oświadczył, że zamierza zwolnić 10 tysięcy osób z Amazona, a już pojawiają się informacje o tym, że redukcja zatrudnienia w firmie może zostać przeprowadzona na jeszcze większą skalę. W Amazonie szykuje się druga fala zwolnień grupowych.
Amazon będzie zwalniać dalej
Amazon nie podał ile osób ma zostać zwolnionych, jednak wiadomo kiedy to nastąpi - kolejna redukcja etatów odbędzie się w przyszłym roku. Według serwisu The Verge druga fala rozpocznie się już na początku 2023 roku. Dyrektor generalny Amazona Andy Jassy powiedział, że redukcja zatrudnienia obejmie w dużym stopniu pracowników sklepów i działów technologicznych. Szczegóły firma ma przedstawić na początku stycznia.
Tymczasem pierwsza fala już zbiera żniwa. Wypowiedzenia dostanie 3 proc. pracowników korporacyjnych i mniej niż 1 proc. pracowników fizycznych, np. magazynierów.
Nie tylko Amazon. Meta i Twitter też masowo zwalniają
Amazon będzie kolejną spółką technologiczną w ostatnim czasie, która przeprowadzi masowe zwolnienia. W ubiegłym tygodniu zwolnienie 11 tys. pracowników ogłosił koncern Meta, nowy właściciel Twittera Elon Musk zwolnił połowę pracowników spółki, a wcześniej rundy zwolnień ogłosiły m.in. Lyft, Stripe i Snapchat.
Tymczasem założyciel Amazona Jeff Bezos, który w ubiegłym roku zrezygnował z bezpośredniego kierowania spółką (lecz wciąż jest jej prezesem wykonawczym), zapowiedział w poniedziałkowym w wywiadzie z CNN, że zamierza docelowo i stopniowo przeznaczyć większość swojego majątku na cele charytatywne, w tym na walkę ze zmianą klimatu i łagodzenie podziałów społecznych. Majątek Bezosa szacowany jest na 124 mld dolarów.
SW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka