Władze Kataru nieoficjalnie zdecydowały, że na stadionach podczas mistrzostw nie będzie sprzedawane piwo alkoholowe. Jak podaje "The New York Times", katarskie władze podjęły już decyzję i mają wydać oficjalny komunikat jeszcze w piątek.
Katar zakazuje sprzedaży alkoholu na mundialu
Zgodnie z decyzją alkohol nie będzie sprzedawany ani na stadionach, ani w obszarze bezpośrednio przed obiektami meczowymi i strefami kibica.
Podobno decyzja została podjęta jednostronnie przez władze Kataru i nie miała na nią wpływu FIFA. Już wcześniej dochodziło do spięć między FIFA a władzami Kataru w sprawie sprzedaży napojów alkoholowych podczas mundialu. Katar to kraj muzułmański, w którym sprzedaż napojów alkoholowych jest ściśle kontrolowana.
Alkohol tylko dla bogatych
Przed mundialem katarscy turyści mogli kupić alkohol jedynie w barach drogich hoteli po niezwykle wysokich cenach.
Zgodnie z najnowszymi przepisami, alkohol na stadionach byłby dostępny tylko dla bogatych - tych, którzy mają bilety w ekskluzywnych strefach, do których mogą wejść tylko urzędnicy FIFA i inne VIP-y.
Jeśli zakaz picia piwa przejdzie, jedynym miejscem, w którym kibice będą mogli pić alkohol, będzie wyznaczony park kibica, gdzie Budweiser już ujawnił, że napój o pojemności 500 ml będzie kosztował fanów cenę ok. 11,60 funtów.
FIFA w tarapatach
Jak podaje "The New York Times", ta decyzja Kataru może być szczególnie bolesna dla FIFA, która ma umowę sponsorską z koncernem piwnym Budweiser. Ten ostatni zapłacił 75 mln euro za prawo do sprzedaży piwa na imprezach FIFA w ciągu czterech lat od jednego mundialu do następnego.
Jeśli Budweiser zostanie pozbawiony możliwości sprzedaży piwa lub jakiejkolwiek reklamy na meczach Pucharu Świata, to organ zarządzający piłką nożną naruszy wielomilionowy kontrakt.
ja
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Polityka