Prezydent Andrzej Duda wystąpił na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Prezydent: Wszystko zostało wyjaśnione
Prezydent Duda opowiedział o przebiegu spotkania i zaznaczył, że wszystkie sprawy zostały wyjaśnione.
"W trakcie posiedzenia odbyła się dyskusja, wszyscy odpowiedzialni za bezpieczeństwo zabrali głos, wszyscy ministrowie, a także przedstawiciele ugrupowań politycznych. Przedstawiono w szczegółach sytuację ws. Przewodowa. Była to dyskusja bardzo otwarta, bardzo odpowiedzialna o bezpieczeństwie Polski. Wszystkie kwestie zostały wyjaśnione, dyskusja była otwarta, szczera" - mówiła głowa państwa.
"Jestem wdzięczny za przybycie wszystkich na to posiedzenie. Chcę też wygłosić apel. Proszę o zachowanie wstrzemięźliwości w tej sprawie. Czuwamy nad bezpieczeństwem razem, bezpieczeństwo obywateli jest naszym priorytetem" - mówił prezydent.
Prezydent: Nie ma bezpośredniego niebezpieczeństwa dla Polski
"Nie ma żadnego bezpośredniego niebezpieczeństwa dla państwa i obywateli. Nie mamy żadnych sygnałów o tym, że taki incydent mógłby się powtórzyć" - zapewnił prezydent Duda.
Prezydent dodał, że w sprawie Przewodowa będzie toczyła się jeszcze debata w Sejmie. Odniósł się także do wzmożonej aktywności polskich służb.
"Jest wzmocniona aktywność naszych służb i wzmocniona gotowość jednostek wojskowych i sił powietrznych, dotyczy to także sił amerykańskich. Czynności śledcze są prowadzone wspólnie z ekspertami ze Stanów Zjednoczonych. Gdyby ktoś niepokoił się tym, że jest tak duży ruch na naszym niebie oraz aktywność służb takich jak straż graniczna czy wojsko to uspokajam - to standardowe i zaplanowane procedury. Proszę patrzeć na to spokojnie, to się dzieje po to, aby można było normalnie żyć i działać" - uspokajał prezydent.
"Za naszą granicą toczy się wojna, mamy z tym do czynienia od lutego. Niestety także od nas wymaga to zwiększonych działań w sferze obronności" - zakończył Andrzej Duda.
SW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka
