PZPN poinformował, że mecz towarzyski Polska – Chile, który zaplanowany jest na 16 listopada, nie odbędzie się na Stadionie Narodowym. - Wada konstrukcji stalowej Stadionu PGE Narodowego uniemożliwia korzystanie z tego obiektu - poinformował w piątek minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. - Podjęliśmy decyzję o natychmiastowym zamknięciu Stadionu Narodowego - dodał.
Mecz Polska – Chile nie odbędzie się na PGE Narodowym
— Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że zaplanowany na 16 listopada br. mecz towarzyski Polska – Chile nie zostanie rozegrany na stadionie PGE Narodowy — czytamy w komunikacie PZPN opublikowanym na profilu Łączy nas piłka na Facebooku.
Związek poinformował, że operator stadionu, PL.2012+ sp. z o. o. zdecydował o tymczasowym zamknięciu obiektu ze względów bezpieczeństwa.
- Ta wada na dzisiaj wydaje się być na tyle poważna, że – przynajmniej do czasu bardziej precyzyjnego zdiagnozowania tej wady - uniemożliwia w jakiekolwiek formie korzystanie ze Stadionu Narodowego– wyjaśnił minister Kamil Bortniczuk.
Minister sportu powiedział, że w tej sprawie zwołał sztab kryzysowy. - Poza rozwiązaniem problemów, jakie ta sytuacja rodzi, za kilka dni miał się odbyć na tym obiekcie ostatni mecz piłkarskiej reprezentacji Polski z Chile przed wylotem na mistrzostwa świata Katarze – przypomniał Bortniczuk. - związku z tym spotkaliśmy się w PZPN z prezesem i innymi ważnymi osobami – dodał. Jak wskazał, "Polski Związek Piłki Nożnej po tym spotkaniu wydał już swój komunikat".
- Chciałem uspokoić, że sam mecz nie jest zagrożony. PZPN będzie komunikował, być może jeszcze dzisiaj o tym, na jakim innym stadionie ten mecz się odbędzie – wskazał minister sportu.
Mówi się, że spotkanie ma zostać przeniesione na stadion Legii Warszawa.
Będą zwroty za bilety
PZPN zapewnia, że wszystkie osoby, które zakupiły bilet na mecz Polska – Chile, otrzymają zwrot poniesionych kosztów zakupu najpóźniej do 15 grudnia.
— PZPN podjął niezwłoczne działania mające na celu przeniesienie zaplanowanego na środę spotkania na inny obiekt. W kolejnym komunikacie poinformujemy o dalszych decyzjach — informuje Polski Związek Piłki Nożnej.
Awaria na PGE Narodowym
Jak wynika z informacji portalu Sportowe Fakty WP, z początku nieoficjalnie mówiło się o pęknięciach na dachu PGE Narodowego. Doniesień tych nie potwierdził jednak prezes PZPN Cezary Kulesza.
Komunikat wystosowały także władze Stadionu Narodowego.
Podczas standardowego, corocznego przeglądu technicznego konstrukcji stalowej dachu PGE Narodowego ujawniono wadę jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej. W związku z rekomendacją konstruktorów i ekspertów zarząd obiektu zdecydował o wstrzymaniu działalności stadionu i wyłączeniu możliwości przebywania na nim.
Podczas późniejszej konferencji prasowej minister sportu pytany, do kiedy stadion będzie zamknięty, odparł: "będzie zamknięty dopóty, dopóki nie będziemy mieli pewności, że korzystanie z tego obiektu jest bezpieczne". Jak podkreślił, na ten moment wszystkie zaplanowane na stadionie imprezy są odwołane.
Podkreślił również, że w tym roku w marcu zlecił dodatkowy przegląd, dokładne badania konstrukcji dachu, "w związku z tym, że skończyła się tam gwarancja po 10-letnim okresie użytkowania tego obiektu". - Ten przegląd w marcu nie wykazał jeszcze żadnej wady, był robiony dokładnie taką samą metodą przez tę samą firmę. Więc od marca do dziś coś się tam niestety wydarzyło - zaznaczył.
- Pierwsze informacje są takie, że to pęknięcie, o którym mówimy, powiększa się stosunkowo szybko w czasie, w związku z czym, podjęliśmy jedyną słuszną decyzję o tym, by Stadion Narodowy zamknąć do czasu, aż będzie można z niego bezpiecznie korzystać- podkreślił minister sportu.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport