Wierni z Mińska nie mogą modlić się w kościele św. Szymona i św. Heleny, ani na zewnątrz budynku. (fot. Wikipedia)
Wierni z Mińska nie mogą modlić się w kościele św. Szymona i św. Heleny, ani na zewnątrz budynku. (fot. Wikipedia)

Powrót do sowieckich czasów. Na Białorusi katolicy wygnani z kościoła

Redakcja Redakcja Białoruś Obserwuj temat Obserwuj notkę 19
Po pożarze, do którego doszło 26 września, w październiku władze stolicy Białorusi wypowiedziały katolikom umowę nieodpłatnej dzierżawy kościoła św. Szymona i Heleny (tzw. Czerwony kościół). W czasach sowieckich pełnił on rolę Domu Kina i oddany został wiernym do użytku w 1990 roku.

Wierni nie mają gdzie się modlić

Wierni zaapelowali do władz Mińska o umożliwienie modlitwy w oszklonej galerii wewnątrz kościoła lub w pobliskim podwórzu. Ratusz z kolei odpowiedział, twierdząc, że „zakazana jest eksploatacja budynku do czasu zakończenia prac remontowo-konserwatorskich”, dlatego „nie ma możliwości odprawiania nabożeństw w wydzielonych pomieszczeniach kościoła”.

Z kolei modlitwa na ulicy zostałaby uznana za imprezę masową, która również nie mogłaby się odbyć ze względu na to, że nieopodal znajduje się budynek rządowy.

Władze twierdzą ponadto, że 27 października Komitet Wykonawczy zaproponował parafii możliwość tymczasowego korzystania z lokalu zastępczego. Wcześniej wiernym zakazano modlenia się w domu parafialnym.

Pożar w Czerwonym Kościele

26 września nad ranem ktoś wybił jedno z witrażowych okien na ścianie bocznej kościoła. W środku wybuchł niewielki pożar. Straż pożarna zakazała wchodzenia do obiektu wiernym oraz księżom. Z kolei władze zabroniły korzystania z budynku do czasu całkowitego odremontowania i sprawnego działania wszystkich systemów gaśniczych i urządzeń elektrycznych. Nie określono jednak, jak długo to potrwa.

Rachunek dla parafii

Tzw. Czerwony kościół odegrał istotną rolę podczas powyborczych protestów w 2020 roku. Odbywały się tam nabożeństwa w intencji ofiara milicyjnej przemocy. W budynku niejednokrotnie ukrywali się uczestnicy protestów.

Władze w odpowiedzi wystawiły ogromny rachunek za podatek gruntowych. Od wiernych zażądano około 166 tysięcy rubli (prawie 350 tysięcy złotych). Suma zadłużenia wzrosła, gdyż na parafię nałożono dodatkowo obowiązek zapłaty 13 tys. rubli (25 tys. zł) miesięcznie.

Kościół św. Szymona i Heleny

Parafia Czerwonego Kościoła jest jedną z najstarszych i największych w Mińsku. Budynek mieści się w samym centrum miasta, przy Placu Niepodległości.

Świątynię zbudowano w latach 1905-1910 według projektu Tomasza Pajzderskiego, w stylu neoromańskim.

RB

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj19 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka