Hakerzy zaatakowali serwery Senatu. Marszałek Grodzki potwierdza
Nie wiem, czy to wynika z naszej wczorajszej uchwały o uznaniu władz Federacji Rosyjskiej za reżim terrorystyczny, czy to tylko koincydencja, ale trwa silny atak hakerski na nasze serwery; informatycy intensywnie nad tym pracują - poinformował w czwartek marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Atak hakerski na serwery Senatu
- Proszę państwa nie wiem, czy to jest wynik naszej wczorajszej uchwały, czy tylko koincydencja, ale od około 40 minut trwa silny atak hakerski na nasze serwery - poinformował Grodzki podczas czwartkowych obrad Senatu.
Senaccy informatycy twierdzą, że to atak DDoS. Polega na masowym łączeniu się w jednym czasie bardzo wielu komputerów z różnych miejsc z wybranymi serwerami. To praktycznie blokuje ich pracę.
Informatycy pracują nad rozwiązaniem problemu
Dodał, że "informatycy bardzo intensywnie nad tym pracują". - Strona (Senatu) już została przywrócona. Natomiast sprawozdania są drukowane, żeby państwu (senatorom) je dostarczyć, a internetem z zapasowego połączenia, żeby wysłać do senatorów zdalnych. Także pokazują mi, że jeszcze 10 minut to potrwa, ale sytuacja już - że tak powiem - zmierza ku dobremu - podkreślił marszałek Senatu.
Uchwały Senatu
Senat w środę przyjął uchwałę o uznaniu władz Federacji Rosyjskiej za reżim terrorystyczny. Uchwała wzywa także społeczność międzynarodową do udzielenia wsparcia Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu prowadzącemu dochodzenia wobec osób odpowiedzialnych za zbrodnie na Ukrainie.
Z kolei w czwartek Senat zagłosował za ustawą o dystrybucji węgla przez gminy wraz z poprawkami. Określają one m.in., że punkt odbioru węgla nie może być oddalony od gminy o więcej niż 100 km, a także, by minister aktywów państwowych określił w drodze rozporządzenia wykaz miejsc składowania spełniający ten wymóg. inne poprawki umożliwiają też zlecenie dystrybucji węgla innym podmiotom. Część poprawek dotyczy przepisów o przyznawaniu dodatku węglowego.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka