Marcin Duma z IBRiS skomentował w "Onet Rano" wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego.
— Zimy jeszcze nie ma, ale notowania są zamrożone. Partie zamarzły na swoim poparciu — stwierdził.
Najnowszy sondaż. KO odrabia stratę
Z najnowszego sondażu IBRiS dla Onetu wynika, że gdyby wyroby parlamentarne odbyły się dziś, zwyciężyłaby koalicja PiS z Solidarną Polską, która mogłaby liczyć na 32,7 procent poparcia. W porównaniu z poprzednim badaniem, to wzrost o 1,1 procent.
Drugie miejsce zajęłaby Koalicja Obywatelska z poparciem na poziomie 27,4 procent. To o 1,3 procent więcej niż w ostatnim badaniu.
60 procent wszystkich głosów byłoby za PiS i Po
— Warto zwrócić uwagę na to, że "POPiS" znów dominuje na polskim rynku. To 60 procent wszystkich głosów, które dzisiaj zostałyby oddane. Zdaje się, że Polacy jeszcze z tego "POPiS-u" nie zrezygnowali. Cały czas organizuje on nam przestrzeń i wyobraźnię polityczną — komentował Marcin Duma w "Onet Rano".
PiS bez samodzielnej większości?
— Zjednoczona Prawica ma szansę wygrać wybory, ale ta wygrana nie będzie nagrodzona samodzielną większością. To wniosek, który obserwujemy od paru miesięcy. Zdaje się, że nawet przy nieco wyższym wyniku dla PiS, który jest możliwy, nie osiągnie on samodzielnej większości. A dziś raczej nie ma partnera do zawiązania koalicji, co prowadzi nas do wniosku, że przyszłej jesieni PiS straci władzę — zauważył.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka