Po poniedziałkowych atakach irańskimi dronami Shahed-136, również we wtorek Rosjanie ostrzelali Kijów.
- Znowu wybuchy w Kijowie rano. Dystrykt Desnyan. Obiekt infrastruktury krytycznej. Wszystkie usługi są realizowane - napisał mer Kijowa Witalij Kliczko na Telegramie. Wczoraj doszło do serii wybuchów od wczesnych godzin porannych w stolicy Ukrainy. Niewykluczone, że dzisiejsze wybuchy po godzinie 8 polskiego czasu to początek ostrzału w wykonaniu Rosji.
- Trzy uderzenia na terenie zakładu energetycznego na lewym brzegu rzeki Dniepr - przekazał zastępca szefa biura administracji prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko.
Pierwsza kobieca wymiana z Rosją. Obrończynie Azowstalu wyszły z niewoli
Wybuchy w Kijowie - wideo
Według nieoficjalnych informacji lokalnych mediów, Rosjanie wycelowali w Kijów trzy rakiety.
Nie tylko Kijów pod ostrzałem
Do eksplozji w pobliżu miejsc z infrastrukturą krytyczną doszło również w Żytomierzu i Charkowie. W wielu miejscach jest problem z dostawami prądu i wody z powodu zniszczeń. W Charkowie ludzie chowają się w metrze - wyłączono ten rodzaj komunikacji ze względu na ryzyko wybuchów.
Rosja zaatakowała ponadto Zaporoże przy wykorzystaniu dronów kamikadze. - Dokonano ostrzału lotniczego, wykorzystano też (irańskie) drony-kamikadze Shahed-136. Wybuchł pożar w obiekcie infrastruktury (krytycznej), a jedna z rakiet trafiła w budynek magazynowy. Nie ma poszkodowanych - obwieściły władze obwodowe.
Aktor Jerzy S. potrącił motocyklistę. Wyjawił, co wypił przed jazdą Lexusem
GW
Inne tematy w dziale Polityka