W środę prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił o ewentualnym upaństwowieniu sieci Żabka. Do jego słów odniósł się w piątek wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Janusz Kowalski. – To jest bardzo poważny pomysł, na pewno byłoby więcej produktów w sieciach, które są dziś pod władztwem zagranicznych koncernów – stwierdził Kowalski.
Kowalski: to bardzo poważny pomysł
Kowalski pytany w piątek w radiu RMF FM, o to czy sieć sklepów Żabka będzie znacjonalizowana, czy to tylko o luźna wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wskazał: "Jestem zdecydowanie na tak. Polska Żabka, polski Lidl, polska Biedronka - jestem za repolonizacją".
Zdaniem wiceszefa resortu rolnictwa, pełnomocnika rządu ds. przetwórstwa i rozwoju rynków rolnych, przejęcie sieci "to dobra informacja dla polskich konsumentów, a szczególnie rolników".
Jak stwierdził wiceminister, "na pewno byłoby więcej produktów w tych sieciach, które są dzisiaj pod władztwem zagranicznych koncernów". Dodał, że ma nadzieję, że takie negocjacje będą się toczyć. "My do niczego nie zmuszamy, w sposób oczywisty, skutecznie repolonizujemy" - zaznaczył Kowalski.
Pytany czy repolonizacja Żabki to poważny pomysł, odpowiedział: "To jest bardzo poważny pomysł".
Według Kowalskiego największym problemem, jeśli chodzi o np. o rolników indywidualnych, którzy produkują różne przetwory, różne produkty i nie mogą tego sprzedać polskim sieciom jest dostęp do rynku detalicznego. "Żabka byłaby dobrym pomysłem na to, żeby z przemysłu rolno-spożywczego polskie produkty trafiały nie do pośredników zagranicznych, tylko bezpośrednio do polskich producentów i polskich sieci."
"Polski kapitał zawsze jest lepszy niż zagraniczny" - powiedział Kowalski.
Kaczyński mówi o nacjonalizacji Żabki
W środę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział w Puławach m.in., że wśród zadań, które deklarował PiS "było +odbijanie+ tych najbardziej strategicznych części naszej gospodarki z rąk kapitału zagranicznego i w ogromniej mierze nam się to udało". Dodał, że ten proces "w dalszym ciągu postępuje".
– W tej chwili jest już chyba podjęta decyzja, że te sieci elektryczne linii kolejowych, duże przedsiębiorstwo i mające też dużą sieć przekazu energii elektrycznej, zostanie w bardzo krótkim czasie odkupione, właśnie od jednego z funduszy amerykańskich. Ten sam fundusz (CVC Capital Partners) jest właścicielem Żabki. Te sklepy Żabki też być może zostaną odkupione – stwierdził prezes PiS.
W czwartek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek informował, że PKN Orlen nie prowadzi rozmów i nie ma żadnych planów zakupu sieci Żabka. Skomentował w ten sposób pojawiające się spekulacje, że Orlen może znajdować się wśród podmiotów potencjalnie zainteresowanych przejęciem Żabki od amerykańskiego funduszu CVC.
Żabka odnosi się do słów Kaczyńskiego
O komentarz do słów prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego została poproszona Żabka.
– Relacjonowana wypowiedź nie odnosi się do żadnego konkretnego procesu z naszym udziałem, więc nie mamy podstaw do jej komentowania – odpowiedziało biuro prasowa Żabki, pytane przez TVN24.
Przypomnijmy, że Żabka to działająca w Polsce sieć handlowa, która posiada na terenie całej Polski łącznie 8789 placówek. W przeliczeniu na jednego mieszkańca naszego kraju daje to jeden punkt na 4276 osób. Dla porównania na jedną Biedronkę przypada 11 446 mieszkańców naszego kraju. Jeszcze w tym roku ma zostać otwarta Żabka numer 9000, a za rok, na 25-lecie sieci, sklep numer 10 000.
Dotychczas strategia marki Żabka była zawarta w haśle "Mały wielki sklep". Jednak od 12 października Żabka uruchomiła nową kampanię pod hasłem "Uwolnij swój czas".
Przedstawiciele Żabki zapowiadają kolejne inwestycje w formaty bezobsługowe Nano, a także rozwijanie oferty produktowej i popularnej aplikacji mobilnej Żappka, która ułatwia konsumentom załatwianie ich codziennych spraw.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka