Papież Franciszek odniósł się w niedzielę do obecnego zagrożenia nuklearnego. – Zatrzymajcie się na drodze i popatrzcie dookoła, poszukajcie drogi wiodącej do dobra – oznajmiła głowa Kościoła Katolickiego. Zwracając się do wiernych przypomniał również o przypadającej we wtorek 60. rocznicy otwarcia Soboru Watykańskiego II i podkreślił, że światu groziło wtedy niebezpieczeństwo wojny jądrowej.
Papież zwrócił się do około 50 tysięcy wiernych, uczestniczących w kanonizacji dwóch włoskich błogosławionych: biskupa Jana Chrzciciela Scalabriniego - założyciela Zgromadzenia Misjonarzy św. Karola, pełniącego posługę wśród emigrantów i salezjanina Artemide Zattiego, opiekuna chorych.
Papież o zagrożeniu nuklearnym
Przed modlitwą Anioł Pański Franciszek powiedział: "Mówiąc o otwarciu Soboru przed 60 laty nie możemy zapomnieć o niebezpieczeństwie wojny jądrowej, która właśnie wtedy groziła światu. Dlaczego nie uczyć się z historii?"
"Także już wtedy były konflikty i wielkie napięcia, ale wybrano drogę pokojową" - dodał papież.
Następnie przytoczył słowa z Biblii: "Oto, co mówi Pan: zatrzymajcie się na drodze i popatrzcie dokoła, zapytajcie też o drogi przeszłości. Poszukajcie drogi wiodącej do dobra i tam się udajcie, a znajdziecie pokój dla waszego życia".
Przywołując wydarzenia sprzed 60 lat papież nawiązał do poważnego kryzysu politycznego z czasów zimnej wojny między ZSRR i USA, które miały broń atomową.
Papież ogłosił dwóch nowych świętych
Papież Franciszek ogłosił świętymi dwóch włoskich błogosławionych: biskupa Jana Chrzciciela Scalabriniego - założyciela Zgromadzenia Misjonarzy św. Karola, pełniącego posługę wśród emigrantów i salezjanina Artemide Zattiego, opiekuna chorych.
Jan Chrzciciel Scalabrini żył w latach 1839-1905. Pochodził z okolic Como na północy Włoch. Był biskupem Piacenzy, opiekunem emigrantów. Podczas epidemii cholery pełnił posługę wśród chorych i więźniów, pomagał ubogim. W 1887 roku założył zgromadzenie Misjonarzy i Misjonarek św. Karola Boromeusza.
Został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II w 1997 roku. Papież Franciszek podjął decyzję o udzieleniu dyspensy od uznania drugiego cudu za wstawiennictwem błogosławionego, wymaganego do kanonizacji.
Salezjanin Artemide Zatti (1880- 1951) był pielęgniarzem i farmaceutą. Wskazywany jest jako przykład dobrego samarytanina. Pochodził z włoskiego regionu Emilia-Romania. Jako nastolatek z powodu biedy wyjechał z rodziną do Argentyny, gdzie złożył śluby zakonne. W mieście Viedma pracował w szpitalu misyjnym i w aptece, opiekował się z chorymi na gruźlicę, na którą także zachorował i się wyleczył. Zmarł w Argentynie w opinii świętości.
Beatyfikował go papież Jan Paweł II w 2002 roku.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo