Wszystko, co powstało na nielegalnie okupowanych terytoriach Ukrainy, musi zostać zniszczone - tak Mychajło Podolak skomentował gigantyczny pożar na Moście Krymskim. Infrastruktura jest zablokowana od sobotniego świtu.
Rosyjskie źródła przekonywały, że na Moście Krymskim podpaliła się cysterna z paliwem. Inne w tym kraju podają, że zaszły "nagłe okoliczności". Ria Novosti, powołując się na świadków, twierdziła, że nie doszło do zniszczenia elementów inwestycji, ale na zdjęciach i filmach z miejsca zdarzenia widać, że zawaliła się część drogi samochodowej.
"Ranek na moście na Krym - płoną cysterny z paliwem. Zniszczona jest część nawierzchni drogowej!" - głosi komunikat sił powietrznych opublikowany na serwisie Telegram" - potwiedziło ukraińskie wojsko na Telegramie.
"Tolya się spóźni"
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z rozmowy na Moście Krymskim. Rosjanie próbowali jechać dalej, ale zostali natychmiast powstrzymani przez służby.
Komentarz Podolaka do pożaru na Moście Krymskim
- Krym, most, początek. Wszystko nielegalne musi zostać zniszczone, wszystko skradzione musi zostać zwrócone na Ukrainę, wszystko zajęte przez Rosję musi zostać wygnane - napisał Mychajło Podolak, główny doradca prezydenta Ukrainy.
Zobacz moment eksplozji
W sieci pojawiają się w sobotę filmy, pokazujące moment wybuchu na Moście Kerczeńskim. Są one jeszcze niepotwierdzone, ale prawdopodobnie odnoszą się do obecnej sytuacji.
GW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka