W Warszawie odbyła się demonstracja samorządowców. Wsparli ją przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dlaczego samorządowcy wyszli na ulice?
- Przeczytaj też: Poseł PiS: Samorządowcy to siedzą w gminach i ciężko pracują, a nie bawią się w protesty
Prawo i Sprawiedliwość tłumaczy jednak, że wszystkiemu winna jest wojna, Władimir Putin. Samorządowcy chcą winy zwalić na rząd, bo mają w tym polityczny interes?
W 2016 roku wstrzymano inwestycje w energetykę wiatrową, która mogła dać nam przynajmniej kolejnych 10 giga mocy, a nie 6 jak jest teraz. Zmieniono zasady stacji fotowoltaicznych, co wstrzymało inwestycje. Przez lata nie inwestowano w sieci przesyłowe. Od kilku lat dobijam się o uruchomienie i zgodę na inwestycję w zakresie biogazowni. I ze strony rządu PiS nie ma zgody, ani żadnej reakcji. Dzisiaj w Danii, 1/3 zużywanego gazu na cele komunalne stanowi gaz rolniczy. Polska ma potencjał, w którym biogaz rolniczy i komunalny mógłby całkowicie pokryć zapotrzebowanie gospodarstw domowych na gaz. Ale nie ma możliwości prawnych.
Zdecydowanie, Senat powinien być izbą złożoną z dwóch środowisk – samorządu terytorialnego i samorządu gospodarczego.
I co dalej z tymi propozycjami?
Z pewnością nie zrezygnujemy z nich. Jeśli będziemy mieli stosowną większość w Sejmie będziemy zgłaszać konkretne projekty.
Merkel: Pokój w Europie możliwy jest tylko przy udziale Rosji. Ukraińcy oburzeni
Tusk odcina się od słów Komorowskiego. "Jego wypowiedzi nie prezentują poglądów PO"
Komentarze
Pokaż komentarze (78)