W głównym programie rosyjskiej telewizji regularnie emitowane są antypolskie materiały. Fot. YouTube
W głównym programie rosyjskiej telewizji regularnie emitowane są antypolskie materiały. Fot. YouTube

Braun w programie rosyjskiej propagandystki. Żona Sikorskiego uderza w polską prawicę

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 228
W rosyjskich mediach pokazano wypowiedź posła Konfederacji – Grzegorza Brauna, który wypowiadał się na temat manifestacji "Stop ukrainizacji Polski". Nagranie zostało upublicznione w programie "60 minut", którego prowadzącą jest naczelna kremlowska propagandystka Olga Skabiejewa.

Grzegorz Braun w kanale Rossija 1

Teza programu była taka, że nawet najbardziej rusofobiczne kraje, wśród których publicystka wymieniła Polskę, zaczynają rozumieć, że Europa nie przetrwa bez rosyjskiego gazu. Na dowód tego pokazano demonstrację w Warszawie. "Niezgadzający się z działaniami rządu obywatele uważają, że środki poparcia dla Ukrainy uderzają w ich kieszenie. Żądają, żeby władze przestały maskować swoje złodziejstwo pomocą dla Ukrainy" - mówi Skabiejewa.

Dalej twierdzi, że wicemarszałek Senatu Michał Kamiński powiedział, że Ukraińcy walczą o prawo do bycia... homoseksualistami, i należy ich w tym wspierać. Pokazano również Jarosława Kaczyńskiego, który "radzi Polakom jak przetrwać chłodną zimę". "Jeśli nie macie pieniędzy na 3 tony węgla, to kupcie 1,5 tony" - podpisano zdjęcie szefa PiS, co ma się kojarzyć ze słynnym cytatem z czasów Rewolucji Francuskiej: "nie mają chleba, niech jedzą ciastka".

Zdjęcia z manifestacji przeplecione są wypowiedzią polityka Konfederacji Grzegorza Brauna, który mówi o konieczności powstrzymania ukrainizacji Polski, "żeby Polska była Polską". Jak mówi, swój przekaz adresuje nie do Ukraińców, a do Polaków, którzy, ma nadzieję "wywrą polityczną i społeczną presję na rząd, którego działania doprowadziły do depolonizacji i ukrainizacji Polski".

"Jak widać poseł Braun stanowi nie tylko zagrożenie dla ludzkiego zdrowia swoją agresją antyszczepionkową. Dziś w rosyjskiej tv staje się stronnikiem Putina, niszczącego niepodległą Ukrainę i pokój w Europie" – napisał na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski, nawiązując do podawanych w niedzielę w mediach informacji medialnych.


Do sprawy Brauna odniósł się także Jan Strzeżek (Porozumienie), który zapowiedział w mediach społecznościowych, że w poniedziałek "w związku z prorosyjskimi aktywnościami posła Grzegorza Brauna, które pokazują ruskie media propagandowe" złoży pismo do ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego oraz szefów służb z prośbą "o sprawdzenie tej antypolskiej aktywności" Brauna. "Zero tolerancji dla ruskiej V kolumny w Polsce" – napisał na Twitterze Strzeżek.


Anne Applebaum uderza w polską prawicę

Polska wciąż jest prezentowana przez rosyjską propagandę jako podżegacz wojenny. Wszystkie takie wypowiedzi są wykorzystywane przez prokremlowskie media. Dlatego również Rosjanom spodobał się słynny tweet Radosława Sikorskiego "Thank you, USA", sugerujący, że za wybuchy i wycieki w gazociągu Nord Stream odpowiadają Amerykanie. Europoseł usunął wpis dopiero kiedy Departament Stanu USA nazwał wprost takie działania wspieraniem rosyjskiej propagandy.

Tymczasem żona Sikorskiego, Anne Applebaum podobną sytuację z usuniętym tweetem wykorzystała do tego, by zaatakować polską prawicę.

Chodziło o wpis z konta konferencji z udziałem konserwatywnych polityków i aktywistów ze Stanów Zjednoczonych Conservative Political Action Conference (CPAC), podczas której sugerowano, żeby prezydent Joe Biden przestał przeznaczać pieniądze amerykańskich podatników na "prezenty" dla Ukrainy.

"W niektórych krajach (np. w Polsce) prawica stara się ukrywać swoje związki z Rosją i podziw dla Putina. W USA już się tym nie przejmują" - napisała Anne Applebaum.


Nie wiadomo, czy publicystka miała na myśli prawicę, czyli partie w rodzaju Konfederacji, czy prawicę jako partie rządzące, bo nie rozwinęła wypowiedzi. Odpowiedział jej szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.  "Oskarżenia bez szczegółów. Bardzo klasycznie... Może dlatego, że nie ma nic do ukrycia?" - napisał.


Internauci zarzucają Anne Applebaun hipokryzję, przypominając sprawę tweeta Radosława Sikorskiego i publikują w odpowiedzi zdjęcia jej męża z rosyjskimi politykami.

Szrot: Trzeba zadać pytanie o sens funkcjonowania Sikorskiego w polityce

Paweł Szrot sprawę tweeta Sikorskiego komentował  w programie "Woronicza 17". - To jest oczywiście niebywałe horrendum, co napisał w swoim sławnym tweecie były minister Sikorski. Można było udawać, że nic się nie stało, można było udawać, że to jest bagatelna sprawa do momentu kiedy kremlowska propaganda zaczęła to rozgrywać - dodał prezydencki minister.

- To co się stało na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, czyli wymachiwanie kartką z tweetem przez ambasadora Federacji Rosyjskiej i cytowanie ministra Sikorskiego, to jest bardzo ewidentny znak, że stało się coś bardzo poważnego i bardzo niedobrego, coś co się nie powinno stać. Pan prezydent uważa, że konsekwencje powinny być wyciągnięte - zaznaczył Szrot.

Dopytywany, o jakie konsekwencje chodzi, Szrot powiedział: - Pytanie jest o sens dalszego funkcjonowania pana Radosława Sikorskiego w świecie polityki. To jest chyba pytanie, które każdy z nas powinien sobie zadać. Pan minister Sikorski szkodzi Polsce, szkodzi relacjom międzynarodowym, szkodzi sprawie wolnych krajów zachodu, szkodzi sprawie bezpieczeństwa międzynarodowego - dodał.

ja

Czytaj także:

Liderzy Lewicy: Musimy wygrać, w końcu, do cholery, te wybory

Protest przeciwko budowie CPK. "PiS chce zabrać ludziom ziemię za darmo"

Seniorzy nie wykupują leków, bo są za drogie

Kraśko o swoich kłopotach z prawem. Powodem groźna psychiczna choroba?



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj228 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (228)

Inne tematy w dziale Polityka