Donald Tusk w limuzynie.
Donald Tusk w limuzynie.

Tusk: Sytuacja jest dramatyczna, ale istnieje nadzieja na pokonanie PiS

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 100
Donald Tusk w podróży samochodem ocenił, że sytuacja gospodarcza w Polsce jest "dramatyczna". Jako przykłady, podał "wyparowanie pieniędzy z giełdy", wysoki kurs euro względem złotego i inflację na poziomie 17,2 proc.

- A na klubie PiS wino i śpiew… - napisał lider PO w komentarzu, który odnosił się do wyjazdowego spotkania polityków PiS. Partia rządząca dyskutuje o kryzysie inflacyjnym oraz energetycznym. Marek Suski mówił w Polsacie News, że atmosfera w Pułtusku jest znakomita. - Na kolacji była lampka wina, były życzenia, były śpiewy - przytoczył, do czego nawiązał Donald Tusk w najnowszym filmiku. 

Zbadali przyczyny katastrofy w Odrze. Wyniki naukowców mogą zaskoczyć opozycję

Złotówka słabnie, inflacja rośnie 

- Wracam z Białobrzegów do Warszawy. W ciągu ostatnich dni z polskiej giełdy wyparowało już 70 mln złotych, a nie 40 mln, o których mówiłem wcześniej! Euro jest prawie po 4,90! - powiedział szef PO. - Inflacja jest jeszcze wyższa, niż spodziewali się pesymiści, bo 17,2 proc. - dodał były premier. 

Zdaniem Tuska, jest jednak nadzieja. - Dopóki wierzymy w to, że uda się tę władzę zmienić, dopóty jest nadzieja - zakończył, słuchając w limuzynie piosenki Sanah. 

 

Niepokojące dane GUS

GUS w piątek poinformował, że według szybkiego szacunku, we wrześniu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 17,2 procent w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. Ministerstwo Finansów spodziewało się wzrostu na poziomie 16,4 proc. 

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sierpniu wyniosło 6583,03 zł. To o 2,9 procent mniej względem lipca 2022 roku. Rok do roku wzrosło zaś o 12,7 procent. Oznacza to, że siła nabywcza pensji spadła, bowiem wynagrodzenia rosły wolniej od cen.

Według danych GUS najszybciej drożały nośniki energii, których cena w ciągu roku wzrosła o 44,2 procent. W porównaniu do sierpnia, we wrześniu za prąd elektryczny oraz gaz trzeba było zapłacić 3,7 procent więcej.

Jest gorzej, niż myślano. Inflacja rośnie


GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj100 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (100)

Inne tematy w dziale Polityka