Cieszy mnie, że Nordstream, który zwalczały wszystkie polskie rządy od 20 lat, jest w 3/4 sparaliżowany; to dobre dla Polski - napisał w środę w mediach społecznościowych europoseł PO Radosław Sikorski. Wyraził nadzieję, że duńskie śledztwo ustali sprawców wycieku gazu.
Wycieki w gazociągach Nord Stream 1 i Nord Stream 2
To kolejny wpis Sikorskiego dotyczący poniedziałkowego wycieku gazu na Bałtyku z dwóch gazociągów Nord Stream.
Do wycieków doszło w jednym miejscu w gazociągu Nord Stream 2 na południowy wschód od duńskiej wyspy Bornholm oraz w dwóch miejscach w gazociągu Nord Stream 1 na północny wschód od Bornholm. Stacja pomiarowa szwedzkiej Narodowej Sieci Sejsmologicznej (SNSN) zarejestrowała w poniedziałek dwie silne podwodne eksplozje na obszarach, gdzie stwierdzono wycieki. "Nie ma wątpliwości, że to eksplozje" - zaznaczył Bjoern Lund z SNSN.
Sikorski wywołał międzynarodowy skandal. Jego wpis komentują już w USA
"Thank you, USA" - Sikorski wywołał międzynarodowy skandal
Informacje te skomentował we wtorek na Twitterze Sikorski. "Thank you, USA" - napisał, zamieszczając zdjęcie gazu wydobywającego się na powierzchnię Bałtyku. Ten wpis wywołał międzynarodowy skandal. Cytowały go niemal wszystkie zagraniczne media, w tym rosyjskie, jako dowód, że Rosja jest w sprawie gazociągu niewinna.
W kolejnych wpisach tego dnia polityk tłumaczył się z tych słów. "Uszkodzenie Nordstream zawęża pole manewru Putina. Jeśli będzie chciał wznowić dostawy gazu do Europy, będzie musiał rozmawiać z krajami kontrolującymi gazociągi Brotherhood i Jamał" - wyjaśniał Sikorski. Podkreślił też, że Ukraina i kraje Bałtyckie od 20 lat sprzeciwiają się budowie gazociągów Nord Stream. Polityk przypomniał też nagranie wypowiedzi prezydenta USA Joe Bidena. "Jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, nie będzie już Nord Stream 2. Położymy temu kres" - mówi prezydent USA na udostępnionym przez Sikorskiego filmie. Pisał też o "psychoprawicy".
"Cieszy mnie, że Nordstream, który zwalczały wszystkie polskie rządy od 20 lat, jest w 3/4 sparaliżowany. To dobre dla Polski. Oby duńskie śledztwo ustaliło sprawców" - napisał na Twitterze Sikorski. "Robocze hipotezy o tym, kto miał motyw i zdolność, aby to zrobić, stawiam naturalnie tylko we własnym imieniu" - napisał Sikorski w środę.
Politycy komentują wypowiedź Sikorskiego
Pierwszy wpis Sikorskiego został skrytykowany przez wielu polityków, w tym między innymi przez rzecznika rządu Piotra Müllera, który ocenił, że to przykład polityki, która jest szkodliwa i służy propagandzie rosyjskiej.
Podobnego zdania co Müller jest pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn, który napisał we wtorek na Twitterze, że "rosyjska propaganda natychmiast po eksplozjach zaczęła promować insynuacje wobec Polski, Ukrainy i USA, oskarżając Zachód o agresję wobec Nord Stream 1 i Nord Stream 2. "Uwiarygodnianie rosyjskich kłamstw w takiej chwili szkodzi bezpieczeństwu Polski" - stwierdził. "Skrajna nieodpowiedzialność" - ocenił Żaryn.
"Thank you USA". Tweet Sikorskiego o Nord Stream zrobił karierę w rosyjskich mediach
Solidarna Polska żąda od Donalda Tuska co najmniej zawieszenia, jak nie wyrzucenia Radosława Sikorskiego. - Popełniając taki tweet, Radosław Sikorski, jako były szef MSZ, jako polityk z pierwszego garnituru PO, powinien doskonale wiedzieć, jakie on wywoła skutki. Dzisiaj chodzi o polską rację stanu, ale też o wyjaśnienie, jakie były powody, jakie miał intencje sam Radosław Sikorski kierując tego typu tweet. Wzywamy Donalda Tuska, żeby odniósł się do tych słów, żeby je skomentował, i żeby zawiesił lub skreślił z listy członków PO Radosława Sikorskiego - oświadczył poseł Mariusz Kałużny.
Wicerzeczniczka PiS Urszula Rusecka pytana w środę przez PAP.PL o wpis Sikorskiego powiedziała, że rozszczelnienia gazociągów NS1 i NS2 to "bardzo niebezpieczne zdarzenie" Jak podkreśliła komentarz Radosława Sikorskiego "jest po prostu bulwersujący". Według posłanki "odpowiednie służby powinny się tym zająć", ponieważ Rosjanie od razu propagandowo wykorzystali wpis Sikorskiego, "który wskazuje Stany Zjednoczone, jakoby to oni stali za tym wydarzeniem".
"To jest skrajnie nieodpowiedzialna wypowiedź byłego szefa MSZ. Nie powinien się w ten sposób wypowiadać, ponieważ nie służy to polskiej racji stanu" - komentował doradca prezydenta Paweł Sałek.
Spółka Nord Stream AG potwierdziła we wtorek wyciek, który "pozwala założyć fizyczne zniszczenie rury". W komunikacie poinformowano o rozpoczęciu procesu oceny szkód oraz podkreślono, że "obecnie nie jest możliwe oszacowanie ram czasowych potrzebnych do odbudowy infrastruktury przesyłowej". "Przyczyny incydentu zostaną wyjaśnione w wyniku dochodzenia" - dodano.
ja
Czytaj także:
Rosja podała częściowe wyniki tzw. referendów. Można się było tego spodziewać
Wielki cios w Rosjan ze strony Turcji. Zostaje im tylko Wietnam i Korea
Zmiany w przychodniach. Pacjenci dostaną swojego opiekuna
Policja szykuje dziś nalot na kierowców. Namierzą cię z drona
Inne tematy w dziale Gospodarka