Rosyjski żołnierz zarejestrował moment, jak rakieta wystrzelona z rosyjskiego samobieżnego przeciwlotniczego zestawu Pancyr-S1 trafiła w Rosjan. To nie pierwszy przypadek, kiedy rosyjska armia atakuje samą siebie.
Rosjanie strzelają do siebie
Nagranie opublikowane na Telegramie wrzucił rosyjski żołnierz, który był w pobliżu pracującego rosyjskiego zestawu artyleryjsko-rakietowego Pancyr-S1. Na wideo widać, jak zestaw wystrzeliwuje rakiety, jednak czwarta z nich niefortunnie wylatuje w kierunku rosyjskich żołnierzy.
Nie podano żadnej informacji o tym, czy ktoś został ranny oraz gdzie doszło do tego zdarzenia. Nagranie chętnie z kolei komentują Ukraińcy, którzy piszą, że był to "przyjacielski ogień".
Wystawiły się na ostrzał
W lipcu głośno w mediach było o incydencie, w którym to rosyjska obrona powietrzna wzięła na cel trzy śmigłowce bojowe Ka-52. Wcześniej maszyny przez pomyłkę ostrzelały swoje pozycje.
"Odbieramy to jako gest dobrej woli ze strony okupantów" – przekazały wówczas ukraińskie służby w wydanym komunikacie.
"Trzy rosyjskie śmigłowce Ka-52 zamierzały zaatakować nasze jednostki, ale… przez przypadek uderzyły we własne" - poinformował wówczas Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka