Roman Polański otrzymał nakaz stawienia się przed sądem we Francji w związku z jego domniemanym zniesławieniem brytyjskiej aktorki Charlotte Lewis, która oskarżyła go wcześniej o wykorzystywanie seksualne – informuje agencja AFP
Sprawa o zniesławienie została złożona przez Charlotte Lewis, urodzoną w 1967 roku, która zagrała w filmie Polańskiego "Piraci" z 1986 roku. W 2010 roku oskarżyła go w Los Angeles o wykorzystywanie seksualne w jego paryskim mieszkaniu w latach 80, gdy miała 16 lat. Data pierwszej rozprawy nie została jeszcze ustalona.
Polański uciekł z USA w 1978 roku, zanim został skazany za gwałt ustawowy na 13-letniej dziewczynce. Osiedlił się w rodzinnej Francji, która odmówiła jego ekstradycji z powrotem do USA. Próby nakłonienia Szwajcarii i Polski do wydania go również zakończyły się niepowodzeniem.
Czytaj także: Akt oskarżenia wobec Bartłomieja M. Aktor zwabiał do siebie nastolatki, a potem je gwałcił
Polański miał zniesławić aktorkę w wywiadzie z 2019 roku
Aktorka Charlotte Lewis twierdzi, że reżyser zniesławił ją przez zakwestionowanie jej oskarżeń o wykorzystywanie seksualne. Chodzi o wywiad na łamach "Paris Match" z 2019 roku. Polański nazwał wtedy Lewis "kłamczuchą" i "konfabulantką".
Reżyser przytoczył też jej wcześniejsze wypowiedzi medialne, w których twierdziła, że praca z nim to "absolutne marzenie" i "zawdzięcza mu wszystko". Wspomniał również artykuł z 1999 roku opublikowany na łamach "News of the World", w którym aktorka miała stwierdzić, że "chciałaby być jego kochanką".
Zawarte w wywiadzie dla "Paris Match" wypowiedzi aktorka określiła jako absurdalne i złożyła przeciwko przeciwko Polańskiemu pozew.
Adwokat Polańskiego Herve Temime powiedział AFP w październiku ubiegłego roku, że wniesienie zarzutów jest "automatyczne" w sprawach o zniesławienie i z zadowoleniem przyjął perspektywę procesu jako sposobu na wydobycie prawdy.
Polański z oskarżeniami o napaść seksualną
Reżyser w Stanach Zjednoczonych za gwałt na 13-letniej Samanthcie Geimer w 1977 roku, a także spotkał się z oskarżeniami o inne napaści seksualne, którym zaprzecza.
W 2019 roku francuska fotografka Valentine Monnier oskarżyła Polańskiego o zgwałcenie jej w jego szwajcarskim domku w 1975 roku, gdy miała 18 lat i pracowała jako modelka i aktorka.
Jego gwiazda przyćmiła się również w następstwie ruchu MeToo, który wstrząsnął Hollywood, a francuskie gwiazdy, w tym sławna aktorka Adele Haenel, wyszły z dorocznego święta kina we Francji, Les Cesars, w 2020 roku po tym, jak Polański został nagrodzony za swój film "Oficer i szpieg".
ja
Zobacz też:
Szwedzi mieli dosyć rządów lewicy. Prawicowe partie przejmują władzę
Zełenski pojechał do miast wyzwolonych spod rosyjskiej okupacji: Izium to powtórka Buczy
Sejm przyjął uchwałę ws. reparacji od Niemiec. Wkrótce nota dyplomatyczna
Inne tematy w dziale Kultura