Były premier Czech przed sądem. Jest oskarżony w sprawie wyłudzania unijnych dotacji

Akt oskarżenia przeciwko b. czeskiemu premierowi

Akt oskarżenia zarzuca Babišowi, że poprzez swoje wpływy i działania oszukańczo zapewnił stworzenie warunków do tego, aby Gospodarstwo Rolne "Bocianie gniazdo" spełniało wymogi do uzyskania dotacji unijnych dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Własność gospodarstwa została przeniesiona z należącego do Babiša konglomeratu Agrofert, obejmującego około 250 firm, na członków rodziny polityka. Później Agrofert ponownie przejął własność gospodarstwa. Wniosek o dofinansowanie złożyła w lutym 2008 roku Jana Nagyová, ówczesna wiceprezes zarządu "Bocianie gniazdo" i doradczyni b. premiera.

Przeczytaj: Solidarni jak Niemcy. Ukraina może już pomarzyć o obiecanych czołgach Leopard

Grozi im więzienie i grzywna

Nagyová jest oskarżona o oszustwo w zakresie dotacji i szkodzenie interesom finansowym UE, natomiast Babiš o pomoc i podżeganie do oszustwa w zakresie dotacji. Według prokuratora miał on świadomość, że firma jest powiązana ze spółkami z jego holdingu Agrofert. Obu grozi do 10 lat więzienia. Prokuratura wniosła o orzeczenie kar w zawieszeniu i grzywny. Dla Babiša dziesięć milionów koron czeskich, dla Nagyovej pół miliona.

Babiš twierdzi, że jest niewinny

Babiš nazywa proces politycznym i twierdzi, że prawdziwym powodem oskarżenia jest próba usunięcia go z polityki. Przed wejściem na salę sądową powtórzył, że jest niewinny, a jego proces jest polityczny. Dodał, że wierzy w niezależność sądu i ma zaufanie do czeskiego wymiaru sprawiedliwości.

W trakcie sprawy ustawodawca musiał trzykrotnie uchylać Babišowi immunitet.

Ruch polityczny ANO Babiša przegrał w październiku wybory parlamentarne. Nowy rząd utworzyła koalicja pięciu partii, a ANO znalazło się w opozycji.

ja

Czytaj także:

Postęp w planach budowy polskiego atomu. Rząd otrzymał ofertę od Amerykanów

Czarne chmury zbierają się nad wiceministrem od Ziobry. KPRM żąda informacji

Węgry bliżej pieniędzy z KPO niż Polska

Antyimigracyjne nastroje w Szwecji. Może nastąpić polityczne trzęsienie ziemi