Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński powiedział, że "jeżeli wielkie państwo europejskie, które rządzi w UE, KE, szantażem próbuje zmienić w Polsce rząd demokratycznie wybrany, to już jest skandal i czysta agresja polityczna". Gliński wypowiadające te słowa miał na myśli Niemcy.
Gliński: Niemcy chcieli zneutralizować Trójmorze
W rozmowie w studio PAP.pl podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu Gliński był pytany, kiedy projekty polityczne - takie jak Trójmorze, Międzymorze - będą mogły stanowić realną przeciwwagę dla neoimperialnych zakusów takich krajów, jak np. Niemcy. "Ale one już stanowią. To, że Niemcy chcieli zneutralizować Trójmorze, wejść do niego, to najlepiej o tym świadczy. Tak, nasze dobre relacje w tych formatach alternatywnych do tych, które były dominujące i narzucone przez Niemcy i Francję, są przecież obecne w polityce. Trójkąt Lubelski bym dorzucił. Niewielki format, nowy, ale też działający, jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy w kulturze" - podkreślił minister kultury.
Wicepremier zwrócił uwagę, że "te formaty są istotne" i rozbudowywane "na wielu poziomach". "Jednak w ciągu ostatnich sześciu lat budujemy infrastrukturę w Polsce drogową czy kolejową bardziej zrównoważoną niż to było poprzednio. Krótko mówiąc, chodzi o to, czy południkowo czy równoleżnikowo, bo dla Niemców zawsze były ważniejsze te autostrady poziome. Dla nas ważne są również pionowe relacje, bo chcemy rozbudowywać gospodarczo peryferia europejskie. Mało tego, te peryferia miały być peryferiami. Niestety, Niemcy zaplanowały – wczoraj wiele o tym mówiono na różnych sesjach – Unię Europejską, która miała wykonywać ich interes narodowy, a ich interesem narodowym nie jest to, żeby pozwalać na dynamiczny rozwój konkurencyjnych centrów gospodarczych i politycznych" - stwierdził Gliński.
Gliński ostro o Niemczech
Na uwagę dziennikarki, że Niemcy zapewne będą się próbowały bronić przed takimi krokami, które do uniezależnienia się od polityki wiodącej krajów takich jak Niemcy czy Francja będą się starały odchodzić, Gliński odpowiedział: "ależ to robią".
"Szantaż wobec polskiego rządu dotyczący KPO i w ogóle relacji z Unią jest oczywiście tego rodzaju narzędziem obrony, a ja bym powiedział: agresji. Jeżeli wielkie państwo europejskie, które rządzi w UE, KE szantażem próbuje zmienić w Polsce rząd demokratycznie wybrany, to to już jest skandal i to jest czysta agresja polityczna" - ocenił wicepremier.
Dodał, że "nie ma żadnych podstaw prawnych w oparciu także o wartości europejskie, żeby w ten sposób próbować wymusić polityczną zmianę rządu w Polsce".
"To jest czysta siła polityczna. Ktoś silniejszy próbuje tej siły politycznej użyć, żeby wymusić zmianę polityczną i Polacy muszą być tego świadomi. Mam nadzieję, że większość z nas jest świadoma, że to jest - niestety - zimna, cyniczna siła polityczna, która ma wymusić w Polsce zmianę rządu" - podsumował szef MKiDN.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka