Wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski w połowie sierpnia zapewniał, że można kąpać się w Odrze, a wędkarze mogą łowić ryby. Wskazywał nawet, że sam może wejść do wody. Jak ustalili dziennikarze Interii, Witkowski dostał teraz zakaz wypowiedzi medialnych i aktywności publicznej.
– Mogę powiedzieć z czystym sumieniem, z ręką na sercu, wszystkim wędkarzom poniżej Cigacic, że spokojnie mogą łowić ryby, a mieszkańcy mogą spokojnie wejść do Odry – zapewniał Witkowski w rozmowie z Radiem Zachód. Zaznaczył przy tym, by poczekać na oficjalne komunikaty Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Zielonej Górze i w Szczecinie.
Co więcej, na konferencji prasowej polityk zadeklarował, że jest sam gotów się wykąpać. – Ja wejdę. Tylko dajcie mi się przebrać. Absolutnie – mówił.
Witkowski dostał zakaz wypowiedzi
Dziennikarze Interii wielokrotnie próbowali ustalić, czy Witkowski wykąpał się w rzece - jak zapewniał. Zwrócili się oni do resortu z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej, dopytując, czy faktycznie polityk wykąpał się w Odrze. Resort infrastruktury nie zamierzał odpowiadać na to pytanie.
Dziennikarze poprosili również o ocenę wypowiedzi polityka zapytał jednego z najbardziej znanych karnistów w Polsce. – Wypowiedź na pewno była, delikatnie mówiąc, niefortunna i chyba powinno się wyciągnąć konsekwencje polityczne. Nie jestem jednak politykiem. Z punktu widzenia prawa karnego nie widzę przestępstwa – ocenił prof. Piotr Kruszyński.
Teraz informator portalu poinformował, że Witkowski otrzymał zakaz wypowiedzi medialnych. – W Zjednoczonej Prawicy panuje przekonanie, że Witkowski całkowicie nawalił. Ma zakaz wypowiedzi medialnych i aktywności publicznej – cytuje Interia informatora.
Zanieczyszczenie Odry
Od końca lipca w wodach Odry obserwowano masowy pomór ryb. W wyniku tej sytuacji w województwie zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim wprowadzono zakaz wstępu do rzeki.
Minister klimatu i ochrony środowiska Anna Moskwa poinformowała, że do zatrucia Odry doszło w wyniku obecności tzw. złotych alg. — Badamy teraz, co było przyczyną pojawienia się tego gatunku — podsumowała minister podczas konferencji prasowej w Gryfinie, która odbyła się pod koniec sierpnia.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości