Putin miał plan ofensywy. Już wiadomo, że to się nie uda
Według ukraińskiego sztabu generalnego prezydent Rosji Władimir Putin przedłużył czas wyznaczony na zajęcie całego obwodu donieckiego, a rosyjskie wojska podjęły działania, by ten cel zrealizować – napisano w raporcie think tanku.
Z nagrań udostępnionych przez Radio Swoboda wynika, że Rosjanie reagują na ukraińską kontrofensywę w obwodzie chersońskim, kierując konwoje wojskowe na południe Ukrainy poprzez most nad Cieśniną Kerczeńską, łączący Półwysep Krymski z Rosją – dodano w raporcie ISW.
„Te rosyjskie rozlokowania sił mają najpewniej służyć stworzeniu warunków do ponownej operacji zdobywania obwodu donieckiego, ale nadal jest mało prawdopodobne, że rosyjskim wojskom uda się osiągnąć postępy wymagane do zajęcia tego regionu przed 15 września” – ocenia ISW.
Akcesja okupowanych terenów może okazać się niemożliwa
Kreml stara się prawdopodobnie wykorzystać znaczenie zajęcia terenów wokół Doniecka, o które walki toczyły się od 2014 roku, by podnieść morale wojsk rosyjskich i podlegających Rosji separatystów. Rosjanie nie poczynili postępów w podejściu do Siewierska ani do drogi pomiędzy Słowiańskiem a Bachmutem od czasu zdobycia Lisiczańska na początku lipca. Na początku sierpnia osiągnęli niewielkie zdobycze terytorialne wokół Awdijiwki, ale później utknęli na zachód od Doniecka – napisano w raporcie.
SW
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (10)