We wtorkowym wydaniu "Wiadomości TVP" pojawił się materiał poświęcony 42. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Uwagę przykuł fakt, że nie wspomniano ani razu o jednym z kluczowych bohaterów Lechu Wałęsie. Na sytuację odpowiedział znany historyk Sławomir Cenckiewicz.
Materiał Jana Koraba rozpoczął się od słów autora, który powiedział: "Jako pierwsi komuniści złamali się w Szczecinie, wiedząc że w całym kraju strajkuje ponad dwieście dużych przedsiębiorstw. Podpisali porozumienia zgadzając się na robotnicze żądania".
Znany historyk wytyka błąd
Już na początkowe słowa Jana Koraba zareagował znany historyk Sławomir Cenckiewicz.
"Według Wiadomości TVP komuniści złamali się po raz pierwszy w Szczecinie! (…). Gdyby porozumienie szczecińskie miało o czymś decydować (pomijam inne aspekty) to mielibyśmy komisje robotnicze, zamiast NSZZ Solidarność. To Międzyzakładowy Komitet Strajkowy w Gdańsku wygrał, a potem Katowice!" – stwierdził historyk na swoim Twitterze.
"Wiadomości TVP" wycięli Lecha Wałęsę
W materiale Jana Koraba następnie pokazano historyczne nagrania, a autor pokrótce zaczął streszczać wydarzenia, które doprowadziły do podpisania historycznych Porozumień.
Przedstawiono również wypowiedzi byłych opozycjonistów z czasów PRL, którzy wspominali wydarzenia z 1980 roku, a także fragmenty przemówień prezydenta Andrzeja Dudy, szefa IPN Karola Nawrockiego oraz obecnego przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy.
W prawie 3-minutowym materiale zabrakło wzmianki o Lechu Wałęsie, który w 1980 roku odegrał kluczową rolę w negocjacjach. To właśnie one doprowadziły do podpisania Porozumień Sierpniowych. Wałęsa nie znalazł się również w archiwalnych nagraniach.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura