Jeden produkt może osiągnąć rekordowe ceny. Wzrost nawet o kilkadziesiąt procent
Nawet o kilkadziesiąt procent mogą wzrosnąć ceny jaj - ostrzega Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Wszystko spowodowane jest spadającą liczbą kur niosek, które w przypadku piskląt w sierpniu spadły o 47 proc. w porównaniu z lipcem.
Podwyżki nawet o kilkadziesiąt procent
Za kilka miesięcy, późną jesienią i zimą, jaja w Polsce oraz w Europie mogą być wyjątkowo drogie. Ich ceny mogą być wyższe od obecnych nawet o kilkadziesiąt procent – ostrzega w komunikacie Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP).
– Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz spodziewa się bardzo znaczących podwyżek cen jaj tak dla klientów hurtowych, jak i detalicznych. Musimy pamiętać, że produkcja zwierzęca charakteryzuje się dużą inercją czasową. Tu nie da się po prostu jednego dnia wstawić dodatkowej linii produkcyjnej, która zacznie pracować od dnia następnego i pokryje rynkowe niedobory – tłumaczy Mariusz Szymyślik.
Spadek kur niosek
Jak tłumaczy obawy analityków KIPDiP Mariusz Szymyślik, dyrektor do spraw analiz tej instytucji wszystko spowodowane jest spadającą liczbą kur niosek.
– W przemyśle drobiarskim prognozy dotyczące przyszłości buduje się przede wszystkim w oparciu o wylęgi piskląt, które są dla branży rodzajem wskaźników wyprzedzających. W czerwcu i lipcu tego roku dostępna na rynku liczba jednodniowych kur nieśnych były katastrofalnie niska – mówi Szymyślik, cytowany przez portalspozywczy.pl
Spadek w produkcji piskląt niosek miesiąc do miesiąca (lipiec 2022 do czerwca 2022) wyniósł 47 proc., a spadek do analogicznego miesiąca roku poprzedniego 52 proc. – podała izba.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka