Bawili się na grillu, gdy nagle wjechała w nich ciężarówka. Dramat w Holandii
W sobotę wieczorem z niewyjaśnionych przyczyn kierowca ciężarówki wjechał w tłum w Nieuw Beijerland na południu Holandii. W wyniku tragedii prawdopodobnie zmarło kilka osób, a policja została postawiona w stan gotowości, by wyjaśnić przyczyny wypadku.
Sprawcą tragicznego wypadku był kierowca hiszpańskiej firmy transportowej El Mosca. Nie wiadomo, dlaczego zboczył z drogi i uderzył ciężarówką z impetem w bawiących się na imprezie ludzi. Holenderskie media wstępnie informują o 4 ofiarach śmiertelnych i 6-8 rannych. Kilka osób zostało przetransportowanych do najbliższych szpitali. Sprawcy wypadku nic się nie zostało - przewieziono go na komisariat, gdzie składa zeznania.
Zobacz też: Niemcy i Francja mówią jednym głosem ws. wiz dla Rosjan
Mieszkańcy małej miejscowości w szoku
Policja nie podała jakichkolwiek szczegółów, wiadomo jedynie, że rozpoczęła skrupulatne śledztwo. Poinformowała jedynie, że prowadzi śledztwo w sprawie zdarzenia, do którego doszło około godz. 19 w Nieuw Beijerland, około 30 km na południe od Rotterdamu. Na miejsce wypadku przybyli burmistrz i jego zastępca.
- Szok jest tu ogromny - przyznał jeden z policjantów w rozmowie z lokalnymi mediami.
Scheuring-Wielgus: "Razi mnie, gdy politycy trzymają się za ręce z księżmi i tańczą"
GW
Inne tematy w dziale Polityka