Wiceminister Kaczmarczyk wydał oświadczenie. Chodzi o ciągnik za 1,5 mln zł
Wiceminister rolnictwa Norbert Kaczmarczyk postanowił odnieść się do zamieszania, jakie wywołały jego ślub i wesele. Największe kontrowersje wzbudza jeden z prezentów ślubnych - to ciągnik za 1,5 mln zł i to właśnie na tym skupia się Kaczmarczyk tłumacząc w oświadczeniu, jak wszedł w posiadanie tak drogiej maszyny.
Norbert Kaczmarczyk świętuje ślub w ciągniku za 1,5 mln zł
Norbert Kaczmarczyk jest posłem Solidarnej Polski i wiceministrem rolnictwa. Niedawno wziął ślub i nie byłoby pewnie nic w tym dziwnego, gdyby nie huczne wesele z udziałem polityków i kosztowne prezenty. Wśród nich Rolls Royce rolnictwa - ciągnik za 1,5 mln zł, którym pochwalił się w sieci.
Opinia publiczna natychmiast zażądała wyjaśnień, politycy opozycji już złożyli wniosek do CBA, Afera urosła do tego stopnia, że w czwartek najpierw tłumaczył się brat wiceministra Konrad Kaczmarczyk, a po południu swoje oświadczenie wystosował także sam zainteresowany.
Kaczmarczyk: Ciągnik został zakupiony legalnie
"Mój brat kilka dni temu kupił legalnie ciągnik. Firma JD praktykuje ich uroczyste przekazanie. Brat jako, że w jednym domu prowadzimy działalność rolniczą przekazał mi go w użytkowanie z okazji wesela. Teraz razem w gospodarstwie będziemy mogli z niego korzystać, a brat pozostaje jego właścicielem. Więc opozycja wytropiła aferę tak samo jak drugi Czarnobyl na Odrze. Gratuluję" - napisał Kaczmarczyk na Twitterze i dołączył do wpisu zdjęcia z pełną treścią oświadczenia.
SW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka