W sieci pojawił się nowy materiał z ukraińskiego frontu, na którym widać, jak Ukraińcy przeprowadzają atak z użyciem współczesnej artylerii. Nagranie przeanalizował ekspert wojskowy, który uważa, że rosyjskie siły nie miały szans, a ich system obronny pozostawia wiele do życzenia.
Ukraina nieustannie prosi kraje Zachodu o dostawy nowoczesnego uzbrojenia. Najbardziej pożądane są systemy artyleryjskie, które odgrywają dużą rolę w działaniach obronnych ukraińskiej armii. W sieci pojawiło się nowe nagranie z frontu, ukazujące skuteczność i siłę artylerii używanej przez Ukraińców do ataku wroga.
Bombowe nagranie. Niszczycielska salwa Ukraińców
Na nagraniu widać jak niszczony jest rosyjski system radarowy 1L260-E Zoopark-1. Jednostki te służą rosyjskiej armii do namierzania ukraińskiej artylerii i prowadzenia kontrostrzału. Materiał przedstawia jak w ukraińskim ataku doszło do kompletnego zniszczenia jednego z takich urządzeń.
"Bezużyteczny rosyjski system"
Nagranie przeanalizował Thomas C. Theiner, ekspert do spraw wojskowości. Jego zdaniem Ukraińcy zniszczyli "rosyjski system radarowy Zoopark-1, który jest tak bezużyteczny, że nie potrafił nawet wykryć wrogiej artylerii, która strzela w jego kierunku".
Ekspert podkreśla, że salwa ze strony ukraińskiej armii składała się z kilku różnych pocisków. Jednymi z nich były precyzyjne pociski Excalibur oraz SMArt oraz standardowa amunicja artyleryjska. Jego zdaniem ostrzał mógł zostać wykonany z użyciem niemieckiej haubicy PzH 2000. Sprzęt ten potrafi obsługiwać różne typy amunicji, rażąc cele w odległości nawet kilkudziesięciu kilometrów.
RB
Zobacz:
Ukraina chce odbić Krym. Zobacz, jak rosyjscy turyści uciekają z półwyspu
Nie tylko Niemcy, Cypr i Grecja przeciwne zaostrzeniu prawa wizowego dla Rosjan. Węgry też
Mocne przemówienie Zełenskiego. Dziś wielkie święto Ukrainy
Inne tematy w dziale Polityka