Pogrzeb córki "głównego ideologa Kremla"
Uroczystość miała miejsce w Moskwie, w centrum telewizyjnym Ostankino.
— Jestem bardzo wdzięczny wszystkim naszym ludziom za wsparcie — mówił Dugin. — Nie podejrzewałem, że coś takiego może się stać. Przepraszam — dodał.
— Kiedy rozmawialiśmy z nią na festiwalu Tradycji, mówiła mi: „Tato, czuję się jak wojownik, czuję się jak bohater. Chcę taka być. Nie chcę żadnego innego losu. Chcę być z moim ludem, z moim krajem. Chcę być po stronie sił światła. To najważniejsza rzecz" — opowiadał Dugin.
"Daria jest ofiarą za wszystkich Rosjan poszukujących prawdy"
Biełsat poinformował, że na pogrzebie obecny był lider partii Sprawiedliwa Rosja – Za Prawdę, Siergiej Mironow. W uroczystości udział wzięli także m. in. ambasadorka samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Olga Makiajewa, pisarz Zachar Prilepin oraz przedstawiciel Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.
Leonid Słucki, szef Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji zapewnił, że imieniem Duginy nazwana zostanie ulica lub plac w "Kijowie wyzwolonym od nazizmu".
— Niezależnie od partii, może być tylko jedno podejście. Jeden kraj. Jeden prezydent. Jedno zwycięstwo! — mówił Słucki.
Daria Dugina nie żyje. Padła ofiara zamachu
20 sierpnia na Festiwalu "Tradycji" pod Moskwą Aleksandr Dugin wystąpił ze swoim wykładem. Obecna tam też była jego córka, Daria, która po wystąpieniu ojca odjechała samochodem marki Toyota. Dugin wsiadł do innego pojazdu i pojechał tuż za nią. Pojazd, którym kierowała Dugina wybuchł, kobieta zginęła na miejscu.
RB
Zobacz:
Komentarze
Pokaż komentarze (22)