Rosyjscy żołnierze okradli dom jednej z mieszkanek wsi Cyrkuny w obwodzie charkowskim. Mężczyźni ukradli stamtąd m. in. telefon, którym uwieczniali swoje przestępstwa. Urządzenie automatycznie wysyłało nagrania i zdjęcia do chmury Google.
Wpadka rosyjskich żołnierzy
We wsi Cyrkuny w obwodzie charkowskim, rosyjscy żołnierze okradli dom jednej z mieszkających tam kobiet. Ukradli oni m. in. jej telefon. Jak się okazuje, właścicielka urządzenia od razu dowiedziała się o tym zajściu, ponieważ w swojej chmurze Google zaczęła otrzymywać zdjęcia i filmy z najeźdźcami.
— Swoje zdjęcia raszyści robili skradzionym sprzętem. Ale zabrakło im rozumu, aby wyłączyć magazyn w chmurze — powiedział Serhij Bołwinow, szef wydziału śledczego policji obwodu charkowskiego. Na Facebooku udostępnił on fragmenty nagrań.
Ukraińcy śledczy ustalili tożsamość szabrowników
Na podstawie tych materiałów ukraińscy śledczy z łatwością byli w stanie ustalić tożsamość złodziei. Byli nimi żołnierze z Moskwy, Kurska i Niżnego Nowogrodu.
— Wyważone drzwi, sterta ukradzionego sprzętu, zabrane ubrania – męskie i damskie (w tym bielizna). I oczywiście lodówka — mówił Bołwinow opisując działania Rosjan. — To zwykły „podpis” tych nieludzkich istot, które przyszły na naszą ziemię czynić zło — podsumował.
RB
Czytaj dalej:
Najnowszy sondaż w Niemczech. Obywatele niezadowoleni z Scholza i jego rządu
Dziennikarka TVN24 broni Tuska po wpadce. "Kontekst ma znaczenie"
Spiesz się z wnioskiem. Miliony Polaków skorzystają z programu "Dobry start"
Tak bawi się żona rzecznika Kremla. Balanga w Grecji
Śmierć córki ideologa Putina. Pierwsza reakcja Ukrainy na sensacyjną eksplozję w Rosji
Inne tematy w dziale Polityka