Rosyjski żołnierz narzeka na swoją armię. Ukraiński wywiad przechwycił jego rozmowę
Coraz częściej dochodzi do krytyki rosyjskiej armii ze strony samych żołnierzy. Ukraiński wywiad przechwycił rozmowy, z których wynika, że jeden z wojskowych, który trafił na front z prywatnej armii Wagnera nazwał wszystko "g*wnem". Żołnierze narzekają również na słabe wyposażenie.
Ukraiński wywiad regularnie zajmuje się przechwytywaniem rozmów telefonicznych rosyjskich żołnierzy. Dzięki temu Ukraińcy mogą dowiadywać się, co dzieje się w ich jednostkach oraz co sądzą na temat wojny i kondycji swojej armii. Często wynika z nich, że armii rosyjskiej brakuje m. in. dobrego sprzętu.
Rosyjski snajper narzeka na swoje wojsko
Najnowszy materiał opublikowany przez ukraiński wywiad przedstawia rozmowę snajpera, chcącego "spróbować swoich sił w rosyjskim wojsku", gdzie trafił z prywatnej grupy Wagnera.
Żołnierz nie szczędził słów krytyki i wprost nazwał "g*wnem" to, co dzieje się w armii. Wspomniał również o innym wojskowym, który trafił do armii poborowej, a następnie został zmuszony do podpisania kontraktu z wojskiem oraz został wysłany na wojnę w Ukrainie.
Sprzęt w rosyjskiej armii
Rosjanin wspomniał, że w dokładnie taki sposób wysyłano wcześniej żołnierzy do Syrii i Górskiego Karabachu. Snajper narzekał również na sprzęt, jakim dysponuje wojsko. Jego zdaniem najnowsze czołgi w posiadaniu rosyjskiej armii to T-72, a nowszych modeli, T-80 i T-90 "nawet nie widzieli".
RB
Zobacz:
Niecodzienna sytuacja na Krymie. Dron miał uderzyć w dach elitarnej jednostki Rosji
Nie tylko Odra. Widok śniętych ryb zszokował wędkarzy
Tuleya ma dość, składa wniosek do prokuratury. Uważa, że był ofiarą mobbingu
Inne tematy w dziale Polityka