W środę do sieci wyciekło nagranie premier Finlandii Sanna Marin, która bawiła się z przyjaciółmi na imprezie. W sieci pojawiało się wiele komentarzy, czy premier powinna tak robić, czy też nie. Głos zabrał również lider PO Donald Tusk.
Będącym gościem Agaty Adamek w "Jeden na jeden" w TVN 24 Donald Tusk został zapytany, "czy oburza go film z imprezy premier Finlandii, która tańczy i dobrze się bawi?".
Tusk nawiązał do urodzin Radia Maryja
Donald Tusk odpowiadając na pytanie prowadzącej stwierdził, że oburzenie wielu polityków go zszokowało. Przypomniał również pamiętną scenę z urodzin Radia Maryja, kiedy to politycy PiS na czele z premierem Mateusz Morawieckim tańczyli trzymając się za ręce.
– Ja tego kompletnie nie rozumiem. Widziałem tak brzydkie zdjęcia tańczących facetów, trzymających się za ręce u księdza Rydzyka, nie wiem czy pani to pamięta, ale w sensie estetycznym jest to nie do porównania – powiedział.
– Nikomu nie przyszło do głowy, żeby powiedzieć, że to jakieś dyskwalifikujące – dodał lider PO.
Tusk: To oburzenie jest męsko-szowinistyczne
Donald Tusk odpowiadając dalej na pytanie stwierdził, że "to oburzenie, iż pani premier Finlandii w wolnym czasie tańczy i dobrze się bawi jest też męsko-szowinistyczne". – Zauważyłem, że głównie politycy-faceci postanowili się odezwać, że to jest niedopuszczalne albo szkodliwe. Absurd – dodał.
– Oburza mnie, że według hipokrytów w polityce coś wypada, bo jest się u władzy, albo dlatego, że jest się facetem. A jak pani premier sobie pozwala na jakieś bardziej swobodne momenty w życiu prywatnym, to jest to zaraz niemoralne – zakończył.
Sanna Marin bawi się na imprezie
Do sieci wyciekło nagranie premier Finlandii Sanna Marin, która świetnie bawi się na imprezie. Na wideo słychać głosy prawdopodobniej jej przyjaciół, którzy krzyczą coś o kokainie.
Na nagraniu widać, że nie brakowało alkoholu. Wideo zostało udostępnione w mediach społecznościowych w środę.
Sanna Marin również zdążyła się już wypowiedzieć na temat opublikowanego nagrania. – Źle się stało, że te nagrania stały się publiczne. Spędziłam wieczór z przyjaciółmi. Imprezowali, tańczyli i śpiewali. Nie spożywałam narkotyków, ani niczego poza alkoholem. Robiłam całkowicie legalne rzeczy. Nie widziałam, by inni zażywali narkotyki – tłumaczyła, cytowana przez fińskie media.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka