Wolfgang Petersen nie żyje. Amerykańska prasa poinformowała, że 81-letni reżyser, scenarzysta oraz producent filmowy i telewizyjny zmarł w swoim domu w Brentwood w USA. Był on znany z takich filmów jak "Niekończąca się opowieść", "Okręt", czy "Troja". Mężczyzna chorował na raka trzustki.
Wolfgang Petersen nie żyje. Kim był?
Petersen urodził się 14 marca 1941 roku w miejscowości Emden, w Niemczech. Informacja o jego śmierci została potwierdzona przez firmę producencką, z którą współpracował. Niemiecki reżyser walczył z rakiem trzustki.
Dzięki filmowi "Das Boot" (Okręt) z 1981 roku Petersen zdobył międzynarodową sławę. Opowiada on o załodze jednego z U-Bootów poruszających się po Oceanie Atlantyckim w trakcie II wojny światowej. Od tamtej pory Petersen produkował filmy w Hollywood, m. in. "Niekończącą się opowieść". Wyprodukował także kilka filmów science-fiction. Ostatni jego film to "Jak rozbić bank" z 2016 roku.
Wśród gwiazd występujących w jego produkcjach znaleźli się m. in. Harrison Ford, Gary Oldman, Clint Eastwood, Dustin Hoffman czy Brad Pitt i Orlando Bloom.
Petersen wspominany przez filmowców
— Wolfgang Petersen stworzył niesamowite thrillery, m. in. "Na linii ognia" czy "Okręt", ale zawsze będę kojarzył go z "Niekończącą się opowieścią". Żaden film dla dzieci nie uderzył mocniej. Odpoczywaj w sile — napisał na Twitterze krytyk filmowy i teatralny Alan Zilberman.
— Z natury wiedział jak utworzyć napięcie, wzruszenia, charakter, kreatywność i wyobraźnię w swoich filmach — napisała Courtney Howard, krytyczka filmowa.
Petersen miał żonę, Marię-Antoinettę Borgel, która była przy nim, gdy umierał. Wraz z nią obecny był syn, Daniel Petersen, wraz z dwoma wnukami reżysera.
RB
Czytaj także:
Kardynał podejrzewany o molestowanie seksualne. Był na liście następców papieża Franciszka
Szczepienia przeciwko COVID-19, szczepienia przeciwko grypie - co nowego?
Jedząc śniadanie demolowali rosyjską artylerię. Nagranie podbija sieć
Konferencja minister Moskwy ws. Odry. Wiadomo już co z substancjami toksycznymi
Podwójny mandat czeka na niepokornych kierowców. Kara wyniesie nawet 5 tys. zł
Inne tematy w dziale Kultura