W Szkocji w życie weszło prawo, według którego wszystkie urzędy oraz placówki edukacyjne będą musiały zapewniać produkty menstruacyjne dla każdej kobiety i to bez jakichkolwiek opłat. To pierwszy kraj na świecie, który zdecydował się na taki ruch.
Darmowe produkty menstruacyjne w Szkoci
Dzięki wprowadzonej ustawie Szkocja stała się pierwszym krajem na świecie, który zapewnia bezpłatne produkty menstruacyjne.
Monica Lennon w 2020 roku przedłożyła projekt opisywanej ustawy. Kobieta napisała na Twitterze, że Szkocja może być „pierwszym, ale nie ostatnim” krajem, który zapewni bezpłatne produkty miesiączkowe.
— Jesteśmy świadkami ogromnej zmiany kulturowej, w której piętno okresu nie jest już tolerowane — oznajmiła Lennon w e-mailu do "The New York Times". — Większy nacisk kładzie się na dobre samopoczucie podczas menstruacji i ponowne skupienie się na zwalczaniu mizoginii medycznej — dodała kobieta.
Inne kraje rozważają to rozwiązanie
Podobne rozwiązanie rozważane jest w Irlandii Północnej. Z kolei Nowa Zelandia i Seul oferują bezpłatne produkty menstruacyjne w szkołach.
— To daje mi nadzieję, że nie będziemy ostatnim krajem, który umieści dostęp do bezpłatnych produktów okresowych w księgach statutowych — powiedziała Lennon.
Shona Robison, szkocka sekretarz sprawiedliwości społecznej, podziela opinię Lennon.
— Zapewnienie dostępu do bezpłatnych produktów okresowych ma fundamentalne znaczenie dla równości i godności oraz usuwa bariery finansowe w dostępie do nich — powiedziała w oświadczeniu. — Nigdy nie chcemy, aby ktokolwiek znalazł się w sytuacji, w której nie ma dostępu do produktów menstruacyjnych — dodała.
Ustawa z 2020 roku
Ustawa z 2020 roku jest rozbudowaniem wcześniejszego projektu, który zapewniał bezpłatny dostęp do tamponów i podpasek w szkołach, na uczelniach, na uniwersytetach i w innych budynkach publicznych.
Teraz każda rada w Szkocji jest zobowiązana do konsultacji z lokalnymi społecznościami w celu ustalenia najlepszego punktu dostępu dla produktów menstruacyjnych. W swoim e-mailu Lennon powiedziała, że produkty te będą dostępne w bibliotekach, basenach, publicznych salach gimnastycznych, budynkach społeczności, ratuszach, aptekach i gabinetach lekarskich.
Ludzie mogą znaleźć najbliższą lokalizację z bezpłatnymi produktami okresowymi za pomocą aplikacji mobilnej o nazwie PickupMyPeriod. Aplikacja pozwala użytkownikom filtrować, jakie produkty są dostępne i jak je znaleźć w danej lokalizacji. Dostępna jest również dostawa do domu.
Problemy osób ubogich i bezdomnych
W czasie przygotowywania projektu, Lennon wraz z innymi jego autorami stwierdzili, że mają na uwadze wyzwania związane z miesiączką dla osób doświadczających ubóstwa, bezdomności, agresywnych związków i warunków zdrowotnych.
Według badania przeprowadzonego w 2020 r. przez organizację non-profit Plan International UK, pandemia koronawirusa tylko pogłębiła te problemy.
W Stanach Zjednoczonych badanie przeprowadzone w 2021 r. przez George Mason University wykazało, że 14 procent kobiet uczęszczających na studia doświadczyło ubóstwa w okresie w 2020 roku. Badanie wykazało, że tym problemem nieproporcjonalnie dotknięte były latynoski i czarnoskóre kobiety.
USA i "podatek od tamponów"
Siedemnaście stanów oraz Waszyngton uchwaliły przepisy, które wymagają bezpłatnego dostępu do produktów menstruacyjnych dla studentów, zgodnie z grupą rzeczniczą Alliance for Period Supplies.
Szersze dążenie do zniesienia stanowych podatków od sprzedaży nakładanych na produkty menstruacyjne, takie jak podpaski i kubki, często nazywane ""podatkiem od tamponów", spotkało się z różnymi opiniami. Ci, którzy opowiadają się za zniesieniem podatku, twierdzą, że artykuły pierwszej potrzeby, takie jak tampony i podpaski, powinny być zwolnione z podatku, podczas gdy inni twierdzą, że kraj potrzebuje dochodów. Co najmniej 32 stany wprowadziły środki mające na celu wyeliminowanie podatku, a 13 do tej pory odniosło sukces.
RB
Zobacz:
Mocny wybuch na Krymie. Samozwańczy premier już jedzie w okolice eksplozji
Tak działa rosyjska propaganda. Obrała za cel zdjęcie Andrzeja Dudy
Niespodziewany rekwizyt w plecaku. Kontrolerzy na polskim lotnisku mogli się zdziwić
Inne tematy w dziale Rozmaitości