Salman Rushdie dźgnięty nożem. Autor "Szatańskich wersetów" zaatakowany w Nowym Jorku

Salman Rushdie zaatakowany nożem

Reporter agencji AP, który był na miejscu, przekazał, że pisarz został dźgnięty lub uderzony i wskutek ataku upadł na podłogę. Napastnika ujęto.

Polecamy:

Woś: Poronione pomysły

Niemcy potwierdzają: rtęć w Odrze. Strona polska zaprzecza

Dziennikarz z USA Ryan Kelly podał chwilę później, że pisarzowi udzielono pierwszej pomocy. Rushdie z pomocą służb miał zejść ze sceny.

Rushdie dźgnięty w szyję

Salman Rushdie żyje i w szpitalu jest mu udzielana wszelka potrzebna pomoc - przekazała w piątek gubernator stanu Nowy Jork Kathy Hochul na konferencji prasowej. Pisarz został dźgnięty w szyję tuż przed wygłoszeniem wykładu o wolności artystycznej w mieście Chautauqua na zachodzie stanu.

Hochul dodała, że policja, która zatrzymała zamaskowanego napastnika, jest w trakcie zbierania danych na jego temat - przekazał serwis BBC. Zaatakowany został także moderator wydarzenia, który, według informacji władz, doznał lekkiego urazu głowy. Gubernator potępiła przemoc, podkreślając wagę "mówienia i pisania prawdy".

Lekarka Rita Landman, która była na miejscu zdarzenia i udzieliła Rushdiemu pierwszej pomocy, powiedziała dziennikowi "New York Times", że pisarz został dźgnięty kilka razy. Został on przetransportowany helikopterem do szpitala.

Książka Rushdiego "Szatańskie wersety" została zakazana w Iranie w 1988 roku, ponieważ wielu muzułmanów uważa ją za bluźnierczą. Z tego samego powodu pisarzowi wielokrotnie grożono śmiercią. 

KW

Czytaj dalej:

Niestety, Miedwiediew znów się odezwał. Zagroził całej Unii Europejskiej

Tragiczna śmierć dziecka w Warszawie. Tramwaje Warszawskie zabrały głos

Premier o skażeniu Odry: Z wściekłości chce się krzyczeć. Zapowiedział konsekwencje

Rosyjska wyrzutnia rakiet zderzyła się z ciężarówką. Są ranni

Solidarność przeciwna projektowi rządowemu. Duda krytykuje ustawę o sporach zbiorowych