Według blogerów, monitorujących wojsko na Białorusi, na lotnisku Ziabrówka pod Homlem doszło do serii eksplozji. Byłaby to analogiczna sceneria do niedawnych wydarzeń z Krymu, gdzie wybuchała baza wojskowa w Saki. W Ziabrówce lądują rosyjskie samoloty.
"Od godz. 00.25 do 00.32 było słychać wybuchy i czuć falę uderzeniową, kilka razy przez chmury było wiać rozbłyski światła. Kierunek – lotnisko Ziabrówka" - podali analitycy z projektu Biełaruski Hajun, którzy monitorują stan uzbrojenia i ruchy wojsk na Białorusi.
- Co najmniej 8 wybuchów w obwodzie homelskim przy granicy z Ukrainą. Według świadków wybuchy miały miejsce w pobliżu lotniska Ziabrauka. Często stacjonują tam rosyjskie samoloty wojskowe - podał Franak Viačorka, doradca liderki opozycji białoruskiej Swiatłany Cichanouskiej.
Zobacz:
270 tys. za wynajem mieszkania. „Ludzie mają rację, że się śmieją”
Łódzki wojewoda żąda wyjaśnień po zawaleniu się dwóch kamienic
Ziabrówka to ważny punkt dla Rosjan
Lotnisko jest wykorzystywane jako baza lotnicza dla Rosjan. Poza tym, gromadzone są tam zestawy rakietowe do prowadzenia wojny - m.in. S-400 i Iskandery. Ziabrówka znajduje się zaledwie 40 km od Ukrainy. Zgodnie z zapowiedziami białoruskiego reżimu odbywają się tam ćwiczenia wojskowe wojsk obrony przeciwlotniczej i sił powietrznych.
Wybuchy na Krymie
We wtorek 9 sierpnia doszło do tajemniczej serii wybuchów w bazie wojskowej w Saki na Krymie. Wiadomo, że zniszczono co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście samolotów rosyjskich. Precyzyjny atak - prawdopodobnie ukraińskich sił zbrojnych - zmusił wielu Rosjan, wypoczywających na okupowanym terytorium, do ucieczki. W okolicach Mostu Krymskiego tworzyły się ogromne korki.
Czytaj: Ogromna eksplozja na Krymie. Wiadomo, co było celem, wymowny komentarz doradcy Zełenskiego
GW
Inne tematy w dziale Polityka