Polityk PO chce zawieszenia niektórych świadczeń społecznych. Szybka odpowiedź Siemoniaka
Wiceszef PO Tomasz Siemoniak powiedział w Polsat News, że słowa posła KO Tomasza Lenza o zawieszeniu świadczeń społecznych, by ograniczyć dopływ pieniądza na rynek były błędne. "Nasza linia jest jasna: nic, co dane, nie będzie zabierane" – dodał polityk Platformy Obywatelskiej.
Siemoniak odpowiada na propozycje Lenza
Wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemoniak był pytany w piątek w Polsat News o słowa posła KO i polityka Platformy Obywatelskiej Tomasza Lenza, że formą walki z inflacją mogłoby być zawieszenie niektórych świadczeń społecznych, np. 14. czy 15. emerytury, by zredukować napływ pieniądza na rynek.
"Bardzo błędne słowa posła Lenza, trzeba chronić najsłabszych, emeryci na pewno należą do tych kategorii. Oni nie są w stanie zwiększyć swoich dochodów, dorabiać" - powiedział Siemoniak.
"Nasza linia jest bardzo jasna: nic, co dane, nie będzie zabierane" - podkreślił, zapewniając że "nikt takich rozwiązań (o jakich mówił Lenz) nie będzie proponował".
Polityk PO chce zawieszenia świadczeń społecznych
Tomasz Lenz w TVP Info, wypowiadając się na temat inflacji, powiedział: "Zastanówmy się, czy okresowo nie ograniczyć wypływ pieniądza na rynek". "Czyli może jednak zawiesić +czternastkę+, +piętnastkę+" - dodał. "Jeżeli obiecujemy +czternastkę+, +piętnastkę+, ludzie te pieniądze otrzymują, biegną do sklepu, te pieniądze wydają i znowu nakręcają inflację" - mówił poseł.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka