Nadal pomagamy Ukrainie, choć już nie tak powszechnie, jak na początku inwazji. Fot. krakow.pl
Nadal pomagamy Ukrainie, choć już nie tak powszechnie, jak na początku inwazji. Fot. krakow.pl

Tak pomagamy Ukrainie z własnej kieszeni. Polacy wydali miliardy złotych w czasie wojny

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 77
Ok. 10 mld złotych z własnych zasobów wydali Polacy na pomoc ukraińskim uchodźcom, uciekającym przed wojną - wynika z analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Z badań sondażowych wynika, że zdecydowana większość z nas wyciągnęło pomocną dłoń do wschodniego sąsiada.

Aż 77 proc. polskiego społeczeństwa szybko zdecydowało się pomóc Ukraińcom. Jak czytamy w raporcie PIE na łamach "Rzeczpospolitej", 59 proc. Polaków kupowało w sklepach żywność, odzież, artykuły higieniczne i inne, a następnie przekazywało je potrzebującym uciekinierom. Ponad połowa pomagających - 53 proc. - dawało wprost pieniądze. 

Zobacz: 

Były szef MON: Opozycja popełnia błąd, krytykując rząd za zakup sprzętu z Korei

Kilkaset tysięcy Polaków choruje na groźnego wirusa. Większość nawet o tym nie wie

Amerykańskie myśliwce będą patrolować Polskę. Ważne ustalenie z Madrytu wchodzi w życie

Ogrom prywatnych pieniędzy na pomoc 

Blisko 20 proc. zaangażowanych obywateli uczestniczyło w wolontariacie, natomiast 7 proc. podjęło decyzję o udostępnieniu swoich czterech kątów dla uchodźców. Według analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Polacy ofiarowali minimum 5,5 mld złotych z prywatnych środków dla Ukraińców, choć bliższy prawdy - zdaniem ekspertów - jest przedział między 9, a 10 mld złotych. 

Ekonomiści zauważają, że jesteśmy obecnie trochę bardziej zdystansowani do niesienia pomocy, a pierwszy, wielki żar minął.

- Przede wszystkim, pomoc dla uchodźców w pewien sposób się profesjonalizuje. To już nie tylko oddolny zryw Polaków, swoją rolę zaczynają odgrywać instytucje publiczne czy organizacje pozarządowe, przechodzimy z etapu spontaniczności do instytucjonalnego systemu integracji uchodźców - komentuje na łamach "Rzeczpospolitej" Andrzej Kubisiak, wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. 

W dzienniku czytamy też o ciekawym trendzie, obserwowanym od kilku tygodni: więcej Ukraińców wyjeżdża z Polski do swojej ojczyzny mimo trwającej wojny, niż przybywa do naszego kraju. Wschodniemu sąsiadowi można pomagać, angażując się m.in. w zbiórki na broń i pomoc humanitarną. 

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj77 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (77)

Inne tematy w dziale Polityka