Atak na Mikołajowszczyznę został przeprowadzony z okupowanego obwodu chersońskiego przy użyciu systemów przeciwlotniczych S-300. fot. Telegram
Atak na Mikołajowszczyznę został przeprowadzony z okupowanego obwodu chersońskiego przy użyciu systemów przeciwlotniczych S-300. fot. Telegram

Ukraina. Potężny atak rakietowy na Mikołajowszczyznę. Rosjanie mieli konkretny cel

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 19
Rosyjskie wojska przeprowadziły zmasowane ataki rakietowe na infrastrukturę portową w obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy; ostrzelano też nadmorskie miejscowości w sąsiednim obwodzie odeskim - poinformowało we wtorek rano ukraińskie dowództwo operacyjne Południe. Według wstępnych ustaleń nie ma ofiar. Trwa ustalanie skali zniszczeń.

Ukraina. Atak rakietowy na Mikołajewo

Siły zbrojne Ukrainy powiadomiły na Facebooku, że atak na Mikołajowszczyznę został przeprowadzony z okupowanego obwodu chersońskiego przy użyciu systemów przeciwlotniczych S-300. Rosyjskie wojska uderzyły m.in. w giełdę samochodową i "tereny na przedmieściach Mikołajowa".

Czytaj: Większość Polaków jeszcze wtedy spała. W nocy zapadła kluczowa decyzja w UE

Rosjanie chcieli zniszczyć port w Mikołajowie

Jak dodał na Telegramie szef władz regionu mikołajowskiego Witalij Kim, rosyjskie wojska podjęły "próbę zniszczenia infrastruktury portowej". "Pociski i ich odłamki uszkodziły obiekt infrastruktury krytycznej i przedsiębiorstwo motoryzacyjne. Według wstępnych doniesień obyło się bez ofiar. Trwa ustalanie szczegółów" - napisał gubernator. O atakach agresora wymierzonych w port w Mikołajowie informował również mer tego miasta Ołeksandr Sienkewycz, cytowany przez agencję Reutera.

Około godziny 5 rano (4 rano czasu polskiego) wróg wystrzelił pociski z kierunku Morza Czarnego, wykorzystał w tym celu m.in. bombowce strategiczne. Trwa operacja ratunkowa - oświadczył na Telegramie rzecznik władz regionu odeskiego Serhij Bratczuk.

"W obwodzie odeskim trafiono w prywatne budynki w nadmorskich wsiach, następnie wybuchł tam pożar. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Według wstępnych informacji nie ma ofiar" - czytamy w komunikacie dowództwa Południe.

Rosjanie mówią jedno, a robią drugie. Barbarzyński atak na port w Odessie

W piątek przedstawiciele Ukrainy i Rosji podpisali z Turcją i ONZ dwie oddzielne "lustrzane" umowy odblokowujące eksport ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego. Zawarte w Stambule porozumienie ma zagwarantować bezpieczne korytarze morskie do trzech portów: Odessy, Czarnomorska i Piwdennego. Według ONZ pełne wdrożenie porozumienia zajmie kilka tygodni.

W sobotę przed południem, kilkanaście godzin po rozmowach w Stambule, rosyjska armia zaatakowała Odeski Morski Port Handlowy pociskami manewrującymi typu Kalibr. Dwie rakiety zestrzeliła ukraińska obrona przeciwlotnicza, a dwa pociski trafiły w obiekty infrastruktury portowej. Kilka osób zostało rannych.

W poniedziałek ukraińskie ministerstwo infrastruktury oznajmiło, że przygotowuje się do eksportu zboża drogą morską mimo rosyjskich ataków. Pierwsza wysyłka z portu w Czarnomorsku planowana jest jeszcze w tym tygodniu.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj19 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka