Generał Mirosław R. usłyszał prokuratorskie zarzuty.
Generał Mirosław R. usłyszał prokuratorskie zarzuty.

Generał i doradca Hołowni z zarzutami. To były dowódca rodzajów sił zbrojnych

Redakcja Redakcja Wojsko Obserwuj temat Obserwuj notkę 52
Mirosław R. usłyszał zarzuty niedopełnienia obowiązków oraz przekroczenia uprawnień w śledztwie, dotyczącym wyprowadzenia pieniędzy do prywatnego Wojskowego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego SWAT ponad 7,5 mln zł - ustalił portal tvp.info. Generał twierdzi, że jest niewinny.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Postępowanie wciąż trwa.

- W jego toku, w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy wskazujący na szereg nieprawidłowości w zakresie wyboru podmiotów współpracujących w organizacji pokazów lotniczych w ramach Międzynarodowych Pokazów Lotniczych „Air Show” w Radomiu w latach 2011-15 oraz w zakresie gospodarowania środkami finansowymi pozostałymi po rozliczeniu kolejnych edycji pokazów, czterem osobom przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych - poinformowała tvp.info prokurator Aleksandra Skrzyniarz. 

- Teraz nie jest możliwe przekazanie bardziej szczegółowych informacji w postępowaniu - dodała. Dziennikarze ustalili jednak, że wśród osób z zarzutami jest Mirosław R., generał, który w 2016 roku odszedł w stan spoczynku w ramach protestu przeciwko ministrowi Antoniemu Macierewiczowi i PiS. Ponadto zarzuty usłyszały trzy inne osoby.   

Zobacz: 

Kraje członkowskie UE nie chcą pomóc Niemcom w kwestii zredukowania zużycia gazu

Porwali i zgwałcili nastolatkę w Poznaniu. Motyw aż jeży włos na głowie

Sukces polskiej zbiórki na Bayraktara. Ukraińcy doceniają inicjatywę Sierakowskiego

Zarzuty dla generała Mirosława R. 

Jak twierdzą źródła w prokuraturze, chodzi o wyprowadzenie środków do prywatnego Wojskowego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego SWAT na kwotę ponad 7,5 mln złotych. Pochodziły one ze sprzedaży usług i towarów Air Show w Radomiu w 2016 roku. Sprawa obejmuje też poprzednie lata organizowanej imprezy. Według śledczych, pieniądze powinny wrócić do budżetu państwa, a trafiły do prywatnego stowarzyszenia SWAT, współorganizatora pokazów lotniczych. 

Pieniądze te pochodziły ze sprzedaż towarów oraz usług Air Show w Radomiu w 2016 r. oraz poprzednich edycji tych pokazów lotniczych. Zgodnie z prawem środki te powinny trafić do budżetu państwa. Jednak zamiast tego generał R. przekazał te pieniądze na stowarzyszenie SWAT. Wojskowy nie przyznaje się do winy. 

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj52 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (52)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo