Niebywały sukces Ukraińców. HIMARS pomógł zlikwidować Rosjan w centrum dowodzenia
W kontrolowanym przez rosyjską armię obwodzie ługańskim doszło do zabicia aż 100 wojskowych. Wszystko za sprawą pocisków z systemu HIMARS, które precyzyjnie trafiły w jeden z hoteli w miejscowości Krasnyj Łucz.
Departament Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził informację o skutecznym uderzeniu Ukraińców. Rakiety trafiły rosyjski punkt dowodzenia, który był rozlokowany w hotelu w mieście Krasnyj Łucz - podaje "Ukraińska Prawda".
Czytaj:
Sukces polskiej zbiórki na Bayraktara. Ukraińcy doceniają inicjatywę Sierakowskiego
Żarcik Andrzeja Dudy z dziennikarza "Faktów" TVN. Prezydentowi spodobał się... kapelusz
HIMARS zrobił swoje
Około 100 wojskowych zginęło, a liczba zabitych Rosjan może jeszcze wzrosnąć w związku z odniesionymi przez żołnierzy obrażeniami. Nieoficjalne informacje wskazują na wystrzelenie sześciu pocisków z artylerii HIMARS, dostarczonej przez Amerykanów. W hotelu mieli znajdować się również członkowie oddziału Ramzana Kadyrowa, czyli "kadyrowcy", uczestniczący w wojnie.
Rosjanie w obwodzie ługańskim odnaleźli w zgliszczach hotelu odłamki pocisku z systemu HIMARS:
GW
Inne tematy w dziale Polityka