Kaczyński: Powinniśmy być w UE, ale jako suwerenne państwo
- My uważamy, że powinniśmy być w Unii Europejskiej, że to nam generalnie rzecz biorąc bardzo pomaga, jest wspólny rynek, możliwość eksportu, możliwość przechodzenia różnego rodzaju technologii, inwestycji ułatwiona, ale wiemy, że w tym wszystkim musimy zachować to, co jest podstawową wartością. Wartością, która dla nas Polaków powinna być szczególnie cenna, bo mieliśmy bardzo trudną historię. Ta wartością jest suwerenne państwo - powiedział szef PiS podczas piątkowego spotkania w Płocku.
Polecamy: Czy antyPiS może wygrać wybory 2023 roku na temacie gospodarki?
Zarzucił UE, że teraz jest nośnikiem "lewackiej ideologii", którą unijni szefowie próbują narzucać wszystkim krajom wspólnoty.
Krótkie zdanie Jarosława Kaczyńskiego
- Chcemy być wolni. Nie chcemy by nas opiłowywano i nie chcemy w Polsce wojny religijnej, którą tutaj niektórzy proponują, ani żadnej wojny ideologicznej. My byśmy bardzo chcieli, żeby przyszedł taki dzień żeby w Polsce była władza i była opozycja, bo musi tak być w państwie demokratycznym - dodał. Zaznaczył zarazem, że tak w demokracji jest, że ten, kto wygra wybory ten rządzi, że "powinna być dyskusja ostra", ale "nie oznacza, żeby robić wojnę". - A nasi przeciwnicy właśnie do tego dążą i właściwie to przez cały czas robią. My chcemy, żeby to się skończyło i mówimy to jasno - powiedział Kaczyński.
– Ja rzeczywiście słyszę te wszystkie wypowiedzi, że coś się znowu nie podoba. Mówię tutaj w tej chwili swoje indywidualne zdanie, bo decyzji partyjnej nie ma, ale to zdanie jest krótkie. No koniec tego dobrego. Myśmy wykazali maksimum dobrej woli. Z punktu widzenia traktatów nie mamy żadnych obowiązków, żeby słuchać Unii w sprawie wymiaru sprawiedliwości. Żadnych – powiedział prezes PiS.
Zalecenia KE ws. praworządności
Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy na początku czerwca zastrzegając, że wypłata pieniędzy z Funduszu Odbudowy nastąpi dopiero po wypełnieniu przez Polskę tzw. kamieni milowych dotyczących oczekiwanych zmian m.in. w sądownictwie. Chodziło m.in. o likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która przestała istnieć w piątek w związku z wejściem w życie nowelizacji ustawy o SN.
Wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova w czerwcu br. podczas posiedzenia Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego oceniała, iż ta nowelizacja ustawy o SN nie wypełnia warunków określonych w KPO.
W KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
ja
Czytaj także:
Polska nadrabia braki po czołgach wysłanych na Ukrainę. Kupi Abramsy od USA
Relacje Polski i Ukrainy są na razie dobre. Prawdziwy test przyjaźni dopiero przed nami
PKO BP ma dobrą wiadomość. Lipiec może być pierwszym takim miesiącem od dawna
Komentarze
Pokaż komentarze (199)