HIMARS zbiera żniwa. Rosyjska dywizja straciła większość dowództwa
W wyniku ataku ukraińskiej armii na Szachtarsk zginęli prawie wszyscy zastępcy dowódców 106. dywizji powietrznodesantowej. Jedyny, który przeżył, jest ciężko ranny - poinformował Wydział Komunikacji Strategicznej armii Ukrainy.
Jak dodano w komunikacie na Telegramie, ostrzał został przeprowadzony z amerykańskich wyrzutni rakietowych HIMARS.
Doniecka i Ługańska Republika Ludowa pod ostrzałem
Ukraińskie media informowały w ostatnich dniach, że w ciągu minionych dwóch tygodni wojska Ukrainy zniszczyły co najmniej kilkanaście budynków koszarowych i magazynów amunicji przeciwnika na południu i wschodzie kraju, a także w samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej.
HIMARS zbiera żniwa
7 lipca dziennik "Wall Street Journal" ocenił, że ten sukces został osiągnięty dzięki dostawom na Ukrainę wyrzutni HIMARS. Wcześniej nie było bowiem możliwe precyzyjne ostrzeliwanie rosyjskich celów na tyłach frontu.
We wtorek przed południem sztab generalny armii Ukrainy oznajmił, że siły agresora straciły już podczas wojny około 37 470 żołnierzy, a także m.in. 1649 czołgów i 3829 pojazdów opancerzonych.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka