Ceny paliw. BM Reflex: Rynek będzie notował dalsze wahania
Najbardziej prawdopodobny obecnie scenariusz, jeśli chodzi o ceny ropy naftowej to dalsze, dosyć wyraźne wahania - stwierdziła w rozmowie z PAP analityk BM Reflex Urszula Cieślak.
"Z jednej strony mamy stronę podażową - w pewnym sensie ograniczone zdolności produkcyjne OPEC+, który mógłby zwiększyć wydobycie ropy, mamy też ograniczenie, w perspektywie kliku miesięcy, dostawy ropy naftowej z Rosji do Europy w ramach 6 pakietu sankcji. No i strona popytowa, która jest o tyle istotna, że jeżeli w wyniku kolejnych fal pandemii, czy też w wyniku recesji, o której już wszyscy głośno mówią, nastąpiłby spadek popytu na paliwa i ropę naftową, to wtedy sytuacja dawałaby nam szansę na zatrzymanie wzrostu cen" - oceniła Urszula Cieślak.
Zwróciła uwagę, że ostatnie tygodnie pokazały, że te czynniki się przeplatają i po korekcie w dół przychodzi odbicie cen.
"Mieliśmy już przecież sytuacje, kiedy ceny ropy Brent zbliżyły się do 100 dol. za baryłkę po czym w krótkim czasie odrobiły straty. Dzisiaj mamy spadek, ale nie wiemy na dobrą sprawę jak zakończy się sesja, co się wydarzy kiedy otworzą się giełdy w Stanach Zjednoczonych. Bardzo duża zmienność to jest to, co najbardziej charakteryzuje rynek" - podkreśliła Urszula Cieślak.
"To są zmiany kilkuprocentowe, które oczywiście w przełożeniu na rynek krajowy, przy zmienności cen paliw, (wahaniach góra-dół) na dłuższą metę powinny przynieść pewną stabilizację. Spodziewamy się, że przy tej silnej chęci utrzymania cen na najniższym poziomie, te ceny nie będą w najbliższym czasie rosły" - stwierdziła Urszula Cieślak.
Analityk dodała, że złoty się osłabił, więc nie mamy w tym momencie korzyści ze spadku cen ropy naftowej, ponieważ zmiany na rynku walutowym częściowo kompensują spadki cen surowca. "W związku z tym, jeśli chodzi o poziom hurtowych cen paliw, to pozostają one w miarę stabilne. Raczej nie widać na horyzoncie pogłębienia tych obniżek znacząco. Potencjał do spadku cen na detalicznym rynku paliw wydaje się być obecnie ograniczony" - przyznała Urszula Cieślak.
BM Reflex: Ceny paliw w detalu mogą spaść, ale nieznacznie
Zaznaczyła, że "w tym tygodniu ceny jeszcze spadną o kilka, kilkanaście groszy na litrze, ale już na pewno nie o ponad 20 gr, jak miało to miejsce w poprzednim tygodniu. Może się okazać, że spadną ceny na niektórych stacjach, już nie na wszystkich, na tych gdzie ceny pozostawały jeszcze względnie wysokie. Sytuacja po ostatnich spadkach w detalu zaczęła się stabilizować" - oceniła analityk.
"Presja na utrzymanie niskich cen nie sprzyja temu, żeby podnosić ceny, kiedy nie zmusza do tego sytuacja na rynku ropy naftowej. Niezależnie od tego jednak co się będzie działo w hurcie, jest szansa na obniżkę w detalu. Ze względu na dotychczas wprowadzone obniżki nie będzie to tyle, co w ubiegłym tygodniu" - poinformowała Urszula Cieślak.
Czytaj dalej:
- Morawiecki: spadkobiercą ukraińskich nacjonalistów jest "ruski mir"
- Rowerzysta podpadł operatorowi TVP3, poszła "wiązanka". Oświadczenie Telewizji Publicznej
- Ceny szybują w górę. Szczyt podwyżek dopiero przed nami. Prognozy dot. inflacji
SW
Komentarze
Pokaż komentarze (41)