Sąd utrzymał zabezpieczenie majątku Leszka Czarneckiego i uznał, że jest on podejrzanym w aferze GetBacku. Obrońcy biznesmena nie kryją zaskoczenia - informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Afera Getback. Szansa dla prokuratury
Dziennik przypomina, że to kolejna odsłona sprawy biznesmena, który według śledczych dopuścił się m.in. oszustw na szkodę klientów Idea Banku, nabranych na obligacje GetBacku.
"Prokuratura dwukrotnie zajmowała Leszkowi Czarneckiemu majątek, i tym razem skutecznie – jej decyzję utrzymał sąd, jest ona prawomocna. To szansa na przerwanie trwającego od dwóch lat pata, który polega na tym, że są zarzuty wobec biznesmena, ale nie można ich ogłosić, bo jest on nieuchwytny" - pisze gazeta.
Afera Getback. Majątek Leszka Czarneckiego zabezpieczony
Jak ustaliła "Rzeczpospolita", 8 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie "utrzymał w mocy postanowienie Prokuratury Regionalnej w Warszawie o zabezpieczeniu majątkowym wobec podejrzanego Leszka C. z grudnia 2021 r.".
Sekcja prasowa sądu potwierdza ustalenia "Rz" i dodaje, że "w ocenie Sądu zabezpieczenie majątkowe w stosunku do podejrzanego jest decyzją prawidłową, gdyż w świetle zaprezentowanych przez prokuratora dowodów istnieje prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa przez Leszka C."
Afera Getback. O co chodzi?
Śledztwo ws. afery GetBack wszczęto w dzień po złożeniu zawiadomienia przez Komisję Nadzoru Finansowego, 24 kwietnia 2018 r. Powołano zespół śledczy. 11 maja 2018 r. dokonano pierwszych przeszukań i zabezpieczeń dokumentów, nośników informacyjnych i mienia, a w czerwcu 2018 r. zatrzymano Konrada K., byłego prezesa GetBacku. W związku ze śledztwem zabezpieczono kwotę 400 mln zł, w tym kosztowności, biżuterię, nieruchomości, papiery wartościowe i pieniądze na rachunkach bankowych.
Toczące się w Prowadzone w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie śledztwo dotyczy jeszcze blisko 60 osób. Jedną z nich jest Leszek Czarnecki, podejrzany o dokonanie oszustw na szkodę klientów Idea Bank S.A. oraz wyrządzenie bankowi szkody w wielkich rozmiarach. W lipcu ub.r. prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Czarneckiemu zarzutów w związku z tzw. aferą GetBack, ale nie zostały mu one formalnie ogłoszone, bo biznesmen na stałe przebywa za granicą. Prokuratura uważa, że Czarnecki się ukrywa. W kwietniu br. sąd prawomocnie oddalił wszelkie wnioski prokuratury, która domagała się aresztowania biznesmena.
Czytaj dalej:
SW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo