Ukraińscy żołnierze przeprowadzili skuteczny atak na należącą do Rosjan bazę wojskową, zlokalizowaną w okupowanym Chersoniu.
— Z jubilerską precyzją rakiety uderzyły w jednostkę wojskową — poinformował za pośrednictwem Facebooka doradca przewodniczącego ukraińskiej administracji tamtejszego obwodu, Serhij Chłań.
Agencja Unian doniosła o trafieniu ukraińskimi rakietami bazy wojskowej Rosgwardii. Doszło do tego w niedzielę około godziny 5 rano czasu lokalnego. Kilka godzin później przeprowadzono kolejny atak. Portal Bielsat podaje, że Ukraińcy wykorzystali amerykańskie pociski rakietowe HIMARS.
Panika wśród Rosjan?
— W Chersoniu z jubilerską precyzją rakiety uderzyły w jednostkę wojskową okupantów przy ulicy Pestela — przekazał za pośrednictwem Facebooka doradca przewodniczącego ukraińskiej administracji wojskowej obwodu chersońskiego Serhij Chłań.
Świadkowie ataku informują, że pod gruzami słychać krzyki Rosjan, a na miejscu pracuje rosyjskie wojsko oraz straż pożarna.
— Przy próbach podejścia bliżej do (zajętego przez rosyjską armię — przyp. red.) Gimnazjum nr 6 okupanci strzelają w powietrze. Zaczyna się u nich prawdziwa panika — donosi Chłań.
Lokalny portal Most udostępnił zdjęcia, na których widać ogromny słup dymu nad miastem. Bielsat informuje, że Rosjanie potwierdzili atak na bazę w Chersoniu.
RB
Czytaj także:
Andrij Melnyk nie jest już ambasadorem w Berlinie. Zełenski go zwolnił
Premier wstrząśnięty tym, co zobaczył na spotkaniu z Tuskiem w Szczecinie
To koniec. Prezydent Sri Lanki poddał się, rezydencja premiera w ogniu
Wróciła Love Parade pod zmienioną nazwą. Zobacz zdjęcia
Inne tematy w dziale Polityka