Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ Rosji nagrała kuriozalny filmik.
Zacharowa pokazała, jak zjada truskawki. Dziwne zachowanie rzeczniczki MSZ Rosji
Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa opublikowała dziś na swoim Telegramie prowokujące nagranie. Pokazuje ona jak zjada truskawki, ale robi to w dość specyficzny sposób - internauci wyśmiewają ją w komentarzach, zauważając, że pozuje na gwiazdę filmów erotycznych.
Opublikowane nagranie Zacharowa podpisała "Własny urodzaj" (tłum. Moje żniwa - red.). Zapętlony filmik przedstawiał rzeczniczkę MSZ Rosji, zjadającą truskawki. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, ale ubrana w letnią sukienkę urzędniczka robiła to w prowokujący sposób.
W sieci zawrzało
Suchej nitki na Marii Zacharowej nie pozostawili jednak internauci. Większość komentarzy pochodziła od Ukraińców. Pisali oni m.in.: "jaki kraj, taki i przedstawiciel" albo "ona chyba nie patrzy w lustro. Wygląda jak tanie niechlujstwo z lat 90".
Kilka osób pokusiła się również o mocniejsze komentarze, jeden z internautów nazwał Zacharową "wstrętną, wulgarną, przerażającą kobietą" dodając, że "prawie zwymiotował na telefon". Natomiast inny ocenił rzeczniczkę MSZ Rosji w nawiązaniu do wojny na Ukrainie: "Mój Boże, przez wszystkie miesiące wojny to najbardziej obrzydliwa rzecz, jaką widziałam".
Zacharowa słynie z "dziwnych akcji"
To nie pierwszy przypadek, gdy zachowanie Marii Zacharowej wzbudza kontrowersje. Podczas kwietniowej konferencji prasowej rzeczniczka zasugerowała, że "uciskanie Rosjan w Ukrainie sięgnęło nawet branży kucharskiej".
– Książki o gotowaniu były również zakazane. Dlaczego? Ponieważ nie można było dzielić się barszczem – dodała Zacharowa.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka
