W najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenił, że władze Rosji przygotowują grunt pod niejawną mobilizację gospodarki na przedłużoną wojnę na Ukrainie. W planach mają być przepisy zmuszające firmy do pracy na rzecz sił zbrojnych nawet w nocy i święta państwowe.
Kreml zgłosił w czwartek projekt zmiany przepisów o zaopatrzeniu armii, który wprowadziłby "specjalne środki w sferze gospodarczej", zmuszające firmy – zarówno prywatne, jak i państwowe – do zaopatrywania rosyjskich "specjalnych operacji wojskowych i antyterrorystycznych" – powiadomiono w opracowaniu ISW.
Wojna ukazała braki w zaopatrzeniu rosyjskiej armii
Projekt przewiduje zakaz odrzucania przez firmy państwowych kontraktów dotyczących takich operacji. Umożliwi również Kremlowi zmianę umów podpisanych przez pracowników, na przykład po to, by zmusić ich do pracy w nocy lub w święta państwowe.
W opisie projektu wyjaśniono, że trwająca "specjalna operacja wojskowa", jak Kreml określa wojnę na Ukrainie, ukazała braki w zaopatrzeniu armii, w szczególności niedobory materiałów potrzebnych do naprawy sprzętu wojskowego. Zaznaczono, że urzędnicy muszą "skupić swoje wysiłki na określonych gałęziach gospodarki".
Przywódca Rosji Władimir Putin prawdopodobnie mobilizuje rosyjską gospodarkę i przemysł, by przygotować ją na przedłużoną wojnę, ale nie podjął jak dotąd analogicznych środków mobilizacji personelu wojskowego – zaznaczyli eksperci ISW.
Rosja chce przejąć elektrownię atomową
Rosyjskie władze podejmują tymczasem kroki, by włączyć zajętą przez wojska agresora Zaporoską Elektrownię Atomową w Enerhodarze na Ukrainie bezpośrednio do systemu energetycznego Rosji. Byłoby to złamanie wcześniejszych zapewnień rosyjskich urzędników, że elektrownia będzie w dalszym ciągu sprzedawać prąd Ukrainie – napisano w raporcie.
Zwrócono również uwagę na doniesienia, że siły najeźdźcy mogą przeprowadzić prowokację w zaporoskiej elektrowni, a następnie próbować oskarżyć o te działania Ukraińców i zarzucić im złe zarządzanie instalacjami nuklearnymi. Miałoby to na celu przejęcie pełnej kontroli nad elektrownią przez Rosję - dodano.
Instytut Studiów nad Wojną to niezależny think tank, założony w 2007 roku w Waszyngtonie. Zajmuje się analizami z zakresu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w tym kwestiami militarnymi.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka