W głosowaniu, które dotyczyło wotum zaufania dla Jacka Majchrowskiego brało udział 43 radnych. Za wotum głosowało 15 osób - wszyscy z klubu Przyjazny Kraków oraz część radnych z Koalicji Obywatelskiej: Grażyna Fijałkowska, Teodozja Maliszewska, Alicja Szczepańska i radny klubu Kraków dla Mieszkańców Jan Pietras.
Podzielone zdania w PO
W wypowiedziach po głosowaniu członków Platformy Obywatelskiej można zauważyć podzielone zdania, co do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.
– Dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze? Z tegorocznego sondażu „Gazety Wyborczej” możemy dowiedzieć się, że 75 procent krakowian chce zmiany. (…) Jak to jest, że mieszkańcy, z którymi rozmawiamy, a ostatnio rozpoczęliśmy nowy projekt „Kraków w przyszłości”, mówią nam, że jest trochę inaczej, niż możemy wyczytać z raportu. W czasie spotkań mieszkańcy zwracają nam uwagę, że w mieście przede wszystkim kuleje dialog, a wyniki konsultacji społecznych nie są wprowadzane w życie – powiedział radny PO Tomasz Daros, cytowany przez Lovekrakow.pl.
– Od 24 lat jestem radną i od 2002 roku obserwuję, jak Kraków zmienił się pod rządami pana prezydenta Jacka Majchrowskiego. Od 2012 roku Platforma Obywatelska, do tej pory, jest w koalicji prezydenta i wydawało się, że będziemy na dobre i na złe. Mam tylko jedno do powiedzenia – warto być przyzwoitym, dlatego będę głosowała za absolutorium i wotum zaufania dla prezydenta – skomentowała natomiast radna PO Grażyna Fijałkowska.
Problemy Majchrowskiego
W momencie, gdy rada miasta dwa lata z rzędu nie udzieli wotum zaufania dla prezydenta Krakowa, możliwe będzie rozpoczęcie przygotowań do odwołania go na drodze referendum.
MP
Czytaj dalej:
- Dziennikarz TVN24 znowu zabrał głos ws. LGBT. "Kaczyński uderza w każdego z nas"
- Dramat na Giewoncie. Ofiara porażenia piorunem
- Putin grozi Finlandii i Szwecji odpowiedzią w związku ze zbliżeniem krajów do NATO
Komentarze
Pokaż komentarze (15)