"To będzie ostatnie lato dla Rosjan". Do Ukrainy dotarła potężna broń
"Lato będzie gorące" - zapowiedział Oleksij Reznikow, minister obrony Ukrainy. Satysfakcja płynie z faktu dostarczenia na front systemu artylerii rakietowej HIMARS przez Stany Zjednoczone.
O taką broń strona ukraińska prosiła niemal od początku inwazji. Teraz wydaje się niezbędna, by przynajmniej zredukować przewagę artyleryjską Rosjan w Donbasie, który jest nieustannie ostrzeliwany i bombardowany. Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie cztery wyrzutnie systemu HIMARS wraz z 1000 rakiet o zasięgu ok. 70 km. Przedstawiciele administracji amerykańskiej podkreślili, że jest to jedynie początkowy zestaw.
Zobacz: Ukraina ma już bardzo zaawansowaną broń USA. Jak teraz zachowa się Putin?
HIMARS-y na Ukrainie
- HIMARS-y dotarły do Ukrainy. Dziękuję moim kolegom z USA i przyjacielowi sekretarzowi obrony Lloydowi J. Austinowi za te potężne narzędzia! Lato będzie gorące dla rosyjskich okupantów. I ostatnie dla niektórych z nich - komentował decyzję USA Oleksi Reznikow, szef ukraińskiego MON.
Według sił zbrojnych Ukrainy, od początku agresji okupant stracił już 34 430 żołnierzy i 1,5 tys. czołgów. W ostatnich dniach średnio na froncie ginie po 200 Rosjan. Media ukraińskie podawały niedawno, że w wojnie o obronę ojczyzny poległo ok. 10 tys. ukraińskich żołnierzy.
Czytaj:
GW
Inne tematy w dziale Polityka