Andrij Melnyk, ambasador Ukrainy, wielokrotnie wypowiadał się nieprzychylnie na temat Niemiec. Jego "pasztetowa" wypowiedź w stronę kanclerza Olafa Scholza wywołała w maju dyplomatyczne spięcia między Kijowem a Berlinem. Teraz polityk osobiście chce przeprosić niemieckiego przywódce. Mówi też: nadal kocham Niemcy jako kraj.
Melnyk żałuje swoich słów
— Jest to stwierdzenie, którego z perspektywy czasu oczywiście żałuję — powiedział Melnyk w nawiązaniu do swojej wypowiedzi na temat "obrażalskiego kanclerza". — Przeproszę go osobiście — dodał.
Ambasador w wywiadzie dla programu "Spitzengespraech" tygodnika "Spiegel" stwierdził, że jego oświadczenie było "dyplomatycznie niestosowne" oraz "uraziło wiele osób, nie tylko w Niemczech".
Na początku maja Scholz w reakcji na wykluczenie przez ukraiński rząd Franka-Waltera Steinmeiera ze składu delegacji, mającej pojechać do Kijowa zdecydował, że póki co nie odwiedzi Kijowa (finalnie pojechał w czerwcu – przyp. red.).
Melnyk nazwał wtedy kanclerz obrażalskim ("Beleidigte Leberwurst" co w dosłownym tłumaczeniu oznacza "obrażoną pasztetową", to niemieckie wyrażenie używane do wyśmiewania się z osoby, która jest obrażona lub nadąsana – przyp. red.).
Władzom Ukrainy nie spodobała się wypowiedź ambasadora
Wypowiedź ukraińskiego ambasadora wywołała niezadowolenie władz Ukrainy.
— Mój prezydent nie był rozbawiony — oznajmił Melnyk, mówiąc o reakcji Wołodymyra Zełenskiego. Musiał tłumaczyć się z tego przed ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą. Ambasador dodał, że nie rozmawiał jeszcze na ten temat z kanclerzem, ale ma nadzieję, że będzie miał taką możliwość.
Melnyk powiedział też, że wyobraża sobie pozostanie w Niemczech na stałe po zakończeniu swojej kadencji ambasadora.
— Nie przyjechałbym do Niemiec, nawet jako dyplomata, gdybym nie kochał języka, nie cieszył się kulturą i nie szanował ludzi — powiedział.
— Z tym wszystkim, co musimy dziś słyszeć od wielu Niemców w tych wojennych dniach: nadal kocham Niemcy jako kraj — dodał w odpowiedzi na negatywne reakcje niemieckiego społeczeństwa na temat jego wypowiedzi.
RB
Czytaj dalej:
Nie można zmuszać dziecka do kontaktu z rodzicem - ważne orzeczenie TK
Tragedia w Szczecinie. Zmarło dziecko pozostawione w foteliku samochodowym
Ukraina ma już bardzo zaawansowaną broń USA. Jak teraz zachowa się Putin?
Koniec taryfy ulgowej dla rosyjskich lobbystów w UE. Ten zakaz mocno ich zaboli
Alarm dla PiS. Sondaż, który oznacza spadek poparcia dla partii Kaczyńskiego
Inne tematy w dziale Polityka