Bagdad: Nie ma dowodów na egzekucje irackich imigrantów na granicy z Białorusią

Imigranci z Iraku na granicy z Białorusią

— Ministerstwo Spraw Zagranicznych wcześniej poleciło irackiej ambasadzie w Warszawie współpracę z polskimi władzami po informacjach podawanych przez media, mówiących o tym, że iraccy imigranci są narażeni na ryzyko zagrażające życiu — powiedział Al-Sahaf.

Minister wyjaśnił, że ambasada Iraku w Warszawie w lutym zeszłego roku skoordynowała działania z zainteresowanymi władzami w Polsce oraz upewniła się, że informacje rozpowszechniane w zagranicznych i lokalnych mediach są niedokładne.

Zobacz: Niemiecki generał o sytuacji na Litwie: "Oceniam ją jako bardzo wybuchową"

Brak świadków

Rzecznik MSZ podkreślił, że nie ma dokumentów ani dowodów prawnych potwierdzających masowe egzekucje na polsko-białoruskiej granicy. Dodał, że nie ma żadnych naocznych świadków, filmów ani zdjęć.

Al-Sahaf zaznaczył, że żaden obywatel Iraku nie złożył skargi na to, co zostało wspomniane w wiadomościach.

Źródła portalu przekazały, że iracka delegacja omawiała z władzami białoruskimi prawdziwość informacji przekazanych przez Komitet Śledczy Republiki Białorusi w sprawie zabójstw irackich uchodźców na granicy z Polską.

Czytaj dalej:

Nie można zmuszać dziecka do kontaktu z rodzicem - ważne orzeczenie TK

Tragedia w Szczecinie. Zmarło dziecko pozostawione w foteliku samochodowym

Ukraina ma już bardzo zaawansowaną broń USA. Jak teraz zachowa się Putin?

Koniec taryfy ulgowej dla rosyjskich lobbystów w UE. Ten zakaz mocno ich zaboli

Alarm dla PiS. Sondaż, który oznacza spadek poparcia dla partii Kaczyńskiego